Skocz do zawartości
Forum

anka31

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Personal Information

  • Płeć
    Kobieta
  • Miasto
    Buk

Osiągnięcia anka31

0

Reputacja

  1. Wczoraj nadusiłam prawą brodawkę i wyciekło troszkę żółtawego, tłustego płynu z piersi, bez zapachu. Co może być tego przyczyną. Pierś ta mnie nie boli, nie wyczuwam żadnych zmian w niej. Półtora roku temu skończyłam karmić córkę, czy to może mieć wpływ na to? Przyjmuje Naraya i jestem tydzień przed okresem. Czy to może być któryś z podanych przeze mnie powodów, czy istnieje jeszcze jakaś możliwość. Z góry dziękuje za odpowiedź
  2. Masz racje franca, głupia jestem,że chce go tłumaczyc. No właśnie joanna to ja szukam rozwiązania na ten problem, a On tylko macha ręką, daj już temu spokój, przecież nic złego nie zrobiłem. Paranoja....jeszcze raz francy przyznam rację nie wiadomo czy się śmiac czy płakac. Wiem napewno,że życie mam tylko jedno i jest zbyt piękne,żeby je sobie zmarnowac.
  3. Jolik rzeczywiście masz gorzej niż ja. Przykro jest jeśli po tylu latach gdzie My kobiety dbamy o Naszych mężczyzn (gotujemy, dbamy o dom, a nawet jak jest w moim przypadku jestem pedikiurzystką mojego męża:)),bo lubię dbac o swojego mężczyzne. A tu strzał z ich strony, nie szczerośc, kłamstwa a co najgorsze zdrada fizyczna. Jak ostatnio wspomniałam mojemu mężowi,że mnie okłamała w kwestii swojej byłej, to stwierdził,że to nie było kłamstwo. Po czym jak kazałam mu się określic co to było, to powiedział,że na to nie ma określenia. Chyba mu powiem,że by poszedł do psychologa może On pomoże mu określic to co robi. Nie rozumiem tego wszystkiego z jednej strony człowiek mówi,że kocha,wiele zrobił dla mnie w życiu a tu nagle kłamstwa i ukrywanie się.
  4. To już może mój ostatni wpis, bo już nie mam siły. Mąż ostatnio mi powiedział,że nie ma z Nią już kontaktu. Dzwoniąc do mojej mamy z jego telefonu przypadkowo wyskoczył mi kontakt pt. mercedes (nie dawno mąż chciał zakupic mercedesa i wiem,że żaden nie był z tamtych okolic) a obok nazwa miasta (nazwa pasuje do miasta w którym mieszka jego była). Niestety znam jej numer i okazało się ,że pod tą nazwą jest jej numer. Powiedziałam mu o tym,że wiem. Rozpętała się nieziemska awantura,że On nie ma prywatności, spokoju i wogóle. A pytając go co by zrobił gdyby sytuacja była odwrotna,odpowiedział,że napewno by pomyślał,że już byłemu wskoczyłam do łóżka , bo jak to ujął KOBIETY TAKIE SĄ. Chora sytuacja. Dla mnie jak facet ukrywa kobiete pod jakąś inna nazwą w telefonie to nie jest normalne. Mam ochotę spakowac dziewczynki i siebie i wyjechac z powrotem do Polski, odzyska swoją prywatnośc i spokój na zawsze. Pozdrawiam wszystkich i dziękuje bardzo za opinie w mojej sprawie
  5. Co do kłamcy!! Mąż obiecał,że nie będzie się z Nią kontaktował. Po czym weszłam na jego konto facebooka (chyba Bóg nade mną czuwa,że mi się udało) gdzie z przeprowadzonej tam rozmowy wynikało,że mój mąż jej powiedział,że nie życzy sobie kontaktu z Nią, a na końcu taki tekst "To do zobaczenia na e-mailu" ręce opadają
  6. Witam po świętach! Tak, zerwanie było impulsywne. Mój mąż jest bardzo impulsywnym człowiekiem. Ona bardzo długo wydzwaniała do Niego itp.,ale On był nie ugięty i nie chciał naprawic tego związku. Z biegiem czasu jak poznaje mojego męża i tą jego impulsywnośc to wiem,że w jednym momencie wybucha a za chwilę tego żałuje. Teraz mam wrażenie,że jest podobnie w przypadku swojej byłej partnerki.
  7. Witam! Tak wiem dlaczego, bo tysiące razy słyszałam tą historie. Mój mąż kiedyś był na emigracji w Londynie (kilka lat tam spędził). Najpierw On wyjechał po jakimś czasie jego była partnerka dołączyła do Niego. Miałam miejsce taka sytuacja:wybrali się do znajomych w odwiedziny. Po wyjściu od Nich przechodziła obok nich para i mój mąż odruchowo w ich stronę się spojrzał i Ona wtedy zrobiła mu awanture o to,że ogląda się za innymi dziewczynami. Po tym incydencie mąż spakował swoją partnerkę odwiózł ją na lotnisko i oddelegował do Polski. I tak zakończył się ich związek.Spędziła z Nim trzy lata, byli nawet zaręczeni.Dziękuje serdecznie za odzew!
  8. Nigdy nie zapomniałam tabletki i spóźnienia też nigdy nie miałam. Dzisiaj to już przerodziło się w normalny okres. Fakt,że ostatnio miałam dużo stresu. Może to jest powód.
  9. Witam! Od ponad półtora roku biorę NARAYA i nigdy nie miałam takich niespodzianek jak dzisiaj. Do końca blistra mam trzy tabletki a dzisiaj nad ranem pojawiło się jakby takie różowaw plamienie. Co może byc tego powodem?
  10. Myślałam nad tym,żeby powiedzieć tej pani,że ma nie ingerować w Nasze życie, przemyśle czy tak nie zrobić. Mąż twierdzi,że to Ona go odszukała. Kobiecie nie poszło w życiu, jedynym konkretnym facetem w jej życiu to był mój mąż. Ona sama została z bliźniakami, które ma z żonatym mężczyzną, który się na nią wypiął. Może teraz próbuje przez słodkie słówka itp. odbudować to co kiedyś było między nimi. Właśnie nie rozumiem dlaczego ludzie są tak nie dojrzali i nie myślą nad tym,że krzywdzą innych ingerując na nowo w ich życie. Postawie sprawę jasno albo Ona albo My. Jeśli będzie miał mój mąż jakiekolwiek wątpliwości to będę wiedziała,że rodzina nie jest dla Niego Najważniejsza.
  11. No właśnie tak jak powiedziałeś rozsądny człowiek zrywa taki kontakt, i myślałam,że mój mąż jest taki,ale chyba się pomyliłam. Chcemy stworzyć dla Naszych dzieci dobrą przyszłość, rozmawiamy o tym jak im to zapewnić. W wielu kwestiach życiowych zgadzamy się, mamy podobne poglądy, nie przemilczamy żadnego tematu czy problemu. Dlatego ten powrót do przeszłości mojego męża jest tak niezrozumiały. Faktem jest,że mój mąż zawsze powtarza,że to On rządzi w domu, w wielu sprawach ma decydujące zdanie,ale czy ten fakt pozwala na nie uczciwość wobec mnie? Może myśli,że jak pełni władze to i wszystko inne też mu wolno a ja po prostu mam tylko być. Tylko,że ja też mam uczucia i chyba o tym zapomniał.
  12. Mam cudowną rodzinę męża, dwie córeczki,obecnie mieszkamy w Niemczech. Małżeństwem jesteśmy 4 lata a znamy się ponad 5. Przez te wszystkie lata w naszym życiu w różnych opowiadaniach życiowych mąż bardzo często wracał do swojej byłej partnerki. W niektórych epizodach było mi bardzo nie zręcznie,mąż tego nie zauważał. Od prawie 8 miesięcy prowadzimy "normalne"życie rodzinne, bo wcześniej mąż był na emigracji ja z dziewczynkami mieszkałam w Polsce. We wrześniu mąż dostał od swojej byłej partnerki smsa z treścią o przypomnienie jej jakiegoś hasła. Mąż, teraz wiem,że udawał zdziwionego,że czego ona ode mnie chce i skasował przy mnie jej kontakt. Lecz niestety mąż mnie okłamał,bo okazało się później,że Ona juz wcześniej się z nim skontaktowała a w momencie kiedy dostał od niej smsa przy mnie po prostu mnie okłamał. Wtedy powiedziałam,że nie chce aby miał z nią kontakt. Mój mąż nie uszanował mojej woli. Nie dawno skontaktował się z nią ponownie przez facebooka (przez przypadek się dowiedziałam). Byliśmy tydzień w Polsce , ponieważ zmarł mój wujek. Z przeprowadzonych wiadomości wynikało że bardzo chciał się z Nią spotkać. Przeżyłam ogromny szok. Powiedziałam mu o tym moim odkryciu i ponowiłam moją prośbę o tym,żeby zerwał z nią kontakt. Bardzo się oburzył,że nie zamierza z nią zrywać kontaktu, bo podoba mu się jej spojrzenie na świat,że jak będzie miał problem ze mną to jej się poradzi jak kobiecie, jakiś absurd. Myślałam,że jesteśmy z mężem na równym poziomie,że szanujemy swoje uczucia a tym czasem mój mąż ma to w nosie co ja bym chciała. Miałam kiedyś znajomą w pracy, i mój mąż powiedział, nie życzy sobie abym miała z nią kontakt. Uszanowałam jego decyzję. Moja koleżanka nie podobała mu się głównie z tego względu pewnie, że miała kiedyś romans z dyrektorem szkoły w której pracowałam. Ja potrafię uszanować prośbę, uczucia mojego męża a on wydaje się mieć moje uczucia przepraszam za wyrażenie "głęboko gdzieś".Zapytał mnie kiedyś czy ja nie wracam wspomnieniami do przeszłości, odpowiedziałam,że nie bo nie mam takiej potrzeby. Mam jego, cudowne córki więcej mi nie potrzeba. Ufam mojemu mężowi,ale wciąż krąże w koło myśli,że nadal ma z nią kontakt.Zapewnia,że bardzo mnie kocha i nie zrobił nic złego ,to dlaczego nie chce z nią zerwać kontaktu?Kiedyś nie było dla niego problemem,że znałam jego hasło do poczty, a od momentu jak znowu zaczął się z nią kontaktować zmienił hasło. W historii google przypadkiem natknęłam się na tytuł e-mail zatytułowany Michutek tak jak mówili do siebie jak byli ze sobą. Bardzo mnie bolą te kolejne odkrycia. Dlaczego nie może się od niej oderwać? Nie mogę tego zrozumieć. Proszę o opinie tej sytuacji i zachowania mojego męża psychologa. Z góry dziękuje
  13. Witam! Mam pytanie czy krwawienie z odstawienia tabletek antykoncepcyjnych wyklucza ciąże?
  14. Witam! W trakcie brania tabletek antykoncepcyjnych wypiłam jedną filiżankę xenny. Czy bardzo mocno obniża działanie tabletek antykoncepcyjnych?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...