Skocz do zawartości
Forum

dellavita

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez dellavita

  1. a po jakim czasie zaczęłaś dochodzić? Czy miałaś tak od razu? Ja nigdy nie mam pochwowego, ani z facetem, ani sama się nie doprowadzę... prawie nic tam nie czuję. Podczas seksu jest przyjemnie, ale NIGDY nie dochodzę choćbym na głowie stawała i mąż też. Nie wiem już co robić, czytam w necie różne sposoby, ale to nic nie daje. Chciałam ostatnio sama się doprowadzić do orgazmu przez punkt G, żeby sprawdzić czy w ogóle mogę, ale nic to nie dało... Nawet nie wiem który to punkt G, bo chociaż go ,,szukałam" tak, jak było opisane w necie, to nie wiem czy dobrze trafiłam. Było ok, ale i tak nie doszłam... Przeraża mnie to, że nigdy nie zaznam tej przyjemności. Zawsze tylko łechtaczkowy, ale ile można... chciałabym pochwowy. Do łechtaczkowego to sama się mogę doprowadzić kiedy chcę[/quote] Powiem Ci,że też mam ten sam problem. Najgorsze to jest,że jestem jedyną kobietą w życiu partnera(chodź wcześniej miał kilka),którą nie może doprowadzić do orgazmu. Chodź bardzo się stara.
  2. Ja też mam taki problem. Nie mogę czerpać z tego żadnej korzyści,przez to czuję się okropnie.
  3. nie powinnaś się stresować, bo tylko to pogarsza przyjścia miesiączki ;) ja miałam na odwrót, stresowałam się i przyszła wcześniej
  4. mam te same bóle...Ja robię brzuszki, czy ten ból możliwe bierze się z tego?
  5. Pikaczu U mężczyzny może byc jeszcze tak że prezerwatywa może być ,,za mała". Co do nagłego robienia się suchą to może coś Cię rozprasza? Może boisz się nie samego seksu tylko np ciąży? Może Twój mężczyzna robi coś nie tak, moze za bardzo Cię naciska? hm.. sama nie wiem czego się boję, może tej myśli. Nie wiem. Trochę odczuwam nacisk z jego strony
  6. Pikaczu nie sądzę aby był niedelikatny... bo jakby był takim type to by raczej na forum nie pisał masz rację, gdyby On by nie był delikatny to bym nie napisała.
  7. Identyczną mam sytuacje. Boli mnie w tych samych momentach jakie są opisane w wątku.
  8. Jest możliwe zapłodnienie nawet, gdy facet skończy na zewnątrz. A stosunek odbył się bez zabezpieczenia, wiem ze był wtedy dzień niepłodny. Okres ma się zacząć 8.12,mam powody do zmartwienia,że może nie nadejść?
  9. Wczoraj myślałam,że jestem gotowa.Gdy przyszło co do czego,nie mogłam tego zrobić. Czułam jak by mnie coś blokowało.A Jeśli chodzi o nacisk, to wszystko możliwe.
  10. Mam taki kłopot,ponieważ przy grze wstępnej jestem podniecona, a gdy dochodzi do zbliżenia wszystko znika. Nagle staje się sucha.Zauważył to mój partner i stwierdził,że się boję seksu. Zastanawiam się czy ma racje,jak myślicie?
  11. ja tez się zastanawiam nad tym jakiego typu mam figurę. talia-67 biodra-78 biust-84
  12. mój szwagier chodzi. Jak dla mnie to jest dziwne przyzwyczajenie. Ale skoro mężczyźni chodzą bo lubią,to jak najbardziej.. Wygoda najważniejsza
×
×
  • Dodaj nową pozycję...