Skocz do zawartości
Forum

mrkropka

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Personal Information

  • Płeć
    Mężczyzna
  • Miasto
    Polska

Osiągnięcia mrkropka

0

Reputacja

  1. Myślę że to nie jest łysienie androgenowe, ponieważ zakola powiększałyby się, a jest odwrotnie- zakola się pomniejszyły, lecz nadal są. Myślę, że to była raczej sprawa chormonów niż łysienia androgenowego, ponieważ teraz już przestałem dojrzewać i z włosami jest już lepiej. Albo poprostu mam słabe, choć ładne włosy i gdy zapuszczę długie to poprostu nie wytrzymują i wypadają ;). Od jakiegoś miesiąca używam piloxidilu i narazie większych efektów narazie nie ma, ale pierwsze efekty powinny pojawiać się po około 4-5 miesiącach, więc czekam ;)
  2. No zacząłem dojrzewać dosyć wcześnie (11, 12 lat), moja mama mówi, że to napewno nie jest wina hormonow i że nie ma po co iść z tym do lekarza... Zakola są nierówne. Czy mógłby ktoś mi napisać co zażywać aby włosy chociaż trochę odrosły, na razie zamowiłem sobie piloxidil i bedę go używał prze jakieś pół roku, może więcej, zależnie od efektów. Polecacie coś jeszcze?
  3. Tata dopiero teraz, czyli w wieku 50lat zaczął łysieć, a dziadka nie pamiętam, ale na zdjęciach miał ładne wlosy ;)
  4. Witam, Przez 2 lata miałem zapuszczone długie włosy (ok. 15/20cm), po tym czasie włysy zaczęły mi dość mocno wypadać, więc postanowiłem ich ściąć aby włosy sobie troszkę "odpoczęły", po ścięciu porobiły mi się dosyć duże zakola (ok. 3cm, przed ścięciem były niewielkie) od tamtego czasu włosy mam słabe i dosyć często wypadają. Próbowałem wzmacniać ich skrzypowitą i onozisem, efekty były, ale tylko minimalne. Chciałbym się pozbyć zakoli, więc zadaje tutaj pytanie: czy te włosy w ogóle mi jeszcze odrosną? Jakich preparatów używać? Już przez półtora roku chodzę w krótkich włosach i na razie nie widzę żadnej poprawy. Jestem młodym chłopakiem i jest to dla mnie krępujaca sprawa. Pozdrawiam i proszę o odpowiedź.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...