Hakownica

Wiesz co wydaje mi się że niema czegoś takiego jak minimalna czy maksymalna ilośc partnerów seksualnych, to wszystko jest kwestią indywidualną. Jedni będą szczęśliwie żyli przez całe życie z jedną partnerką a innego nie zadowolą 2 w ciągu dnia. Przedewszystkim myslę że ilosć partnerów/ek wcale nie jest wyznacznikiem bycia dobrym kochankiem/ą a wręcz odwrotnie bo może doporwadzić do zbytniej pewności siebie. Jeżeli chodzi o normy społeczne to myślę że duża ilość partnerów/ek seksualnych jednak uważana jest w społeczeństwie jako przejaw rozwiązałości i chyba nie jest mile widziany. Dla mnie osobiście jeżeli ktoś miał np 20 partnetrów to spoko gratulacje a jeżeli 200 to już mam mieszane uczucia do tej osoby :). Jak już parę razy wspominałem na tym forum jest takie powiedzenie że i tak "pamięta sie tylko dwie kochanki tę perwszą i tę najleprzą". Jeżeli chodzi o moją osobistą cyferkę to jest mała <10 a cyfrę mojej żony również znam i jest bardzo zbliżona do mojej.

Kwiatuszku wazektomia w Polsce jest legalna i są normalnie legalnie działające kliniki które to robią. Kosztuje około 2000zł niestety nie wiem ile kosztuje jej odwrócenie a prawda jest taka że nie zawsze się to udaje. Co to wkładki mam mieszane odczucia przez świadomość że jest tam coś oprócz mnie :), możliwość wypadnięcia wkładki i nieświadomość tego no i te wyczówalne sznureczki. Czy któraś z Pań korzystała z takiej formy antykoncepcji?

Nic złego Ci sie nie stenie przez zatrzymywanie spermy. No chyba że za mocno będziesz uciskał ale to raczej wyczujesz :) Nasienie które pozostaje w organizmie poprostu jest przez niego wchłaniane i tyle. Inaczej ludzie w celibacie nie żyli by zbyt długo :). Co to pisze jatojabojatoja jest prawdą, jest metoda polegająca na trenowaniu męśni kegla (chyba że u mężczyzn nazywaja sie inaczej) do tego stopnia że zatrzymują wytrysk. i chyba jest to leprza metoda niż "mechaniczne" jej powstrzymywanie. Raz mi się udało ale zbyt długo nie trenowałem ;).

Witam wszystkich. Jestem szczęśliwym tatusiem dwójki dzieci i w raz z żoną zdecydowaliśmy się na antykoncepcję długoterminową. Niestety pigułki raczej odpadają gdyż moja żona a raczej jej libido ciężko to znosi i drastycznie spada. Rozważamy wkładkę domaciczną lub z mojej strony wazektomię na którą jestem skłonny pójść. Proszę o poradę która z tych metod jest lepsza lub ktoś może zaproponuje jeszcze coś innego. Ja nie chcę mieć więcej dzieci a moja żona nie wyklucza takiej mozliwości w dalszej przyszlości.

dokładnie jak Roszpunka napisała. Dokładnie jak Roszpunka napisała. Np. wielu panów nosi gumki w portfelu żeby mieć, chociaż jedną ciągle pod ręką albo wożą w skrytce w samochodzie i to przez dłuższy czas gdzie bardzo często jest wysoka temperatura a takie warunki bardzo negatywnie wpływają na jej trwałość. To są dane statystyczne a nie ma większego kłamstwa niż statystyka  możesz mieć farta i przez całe życie nie doświadczyć pęknięcia gumki a możesz mieć pecha i przy pierwszej to Ci się trafi czyli trafisz w te 2%

to jest całkowicie normalne seks w samochodzie jest super z resztą to czasami jedyne wyjście :) po za tym taki samochód potem pozostawia wiele przyjemnych wspomnień i może prowokować do nowych :) ja osobiście bardzo polecam ]:)

podczas zabawy rączką gdy ręka bedzie na szczycie rób okrężne ruchy tak jak bys głaskała go po glowie to daje dużo dodatkowych wrażeń :)

niestety cossi zawsze tak myślimy do czasu gdy sie coś nie zrypie dlatego to tak bardzo boli. Współczuje i trzymam kciuki.

Oj jak pracujecie razem to jest kicha. Jest takie powiedzonko z góry przepraszam za wulgaryzmy :) "Gdzie się mieszka i pracuje tam się chujem nie wojuje" Niestety bardzo prawdziwe bo są z tego same problemy :( Mój znajomy był w związku z "sąsiadką" z bloku obok przez 10 lat i poszła do bardziej kasiastego gościa bez większego zawahania, a teraz widzą się codziennie na przystanku autobusowym i przynajmniej on kiepsko się z tym czuje. Ale życzę powodzenia mam nadzieje że się wszystko ułoży po Twojej myśli i masz racje szkoda czasu trzeba żyć dalej. Trzymam kciuki

a szybko to dla Ciebie jest ile?? statystycznie mężczyzna dochodzi w czasie około 2-5 minut (z tego co ostatnio usłyszałem) a nasze spojżenie na to jest strasznie skrzywione przez pornografię w której (dzięki zgrabnemu montarzowi wideo) kochankowie zbykają się prze pół godziny.

Mi tez wydaje się to normalne. Moja żona pewnego razu prez pare minut nie mogła się ruszać i miała dreszcze przez zabawy z punktem G :)

To raczej pytanie do lekarza. Z tego co wiem to seks analny sprzyja powstawaniu hemoroidów więc oawiam sie że problem będzie powracał. Moim zdaniem to powrót będzie możliwy po całkowitym wyleczeniu obecnych dolegliwości.

Ludzie, co za głupota!! Troszeczkę wiedzy z anatomii by się przydało. Przecież podczas "dochodzenia" ujście cewki moczowej się zamyka właśnie, dlatego żeby sperma z moczem się nie mieszała a przede wszystkim po to żeby mocz się nie wydostał. Próbował ktoś (z panów oczywiście:)) odsikać się zaraz po orgazmie?!?! Trzeba chwilkę odczekać zanim to jest możliwe. Ale sama technika jest faktycznie autentyczna. Wymaga dużo treningów i nie jest to metoda antykoncepcji a przedłużania stosunku. W momencie, gdy czujesz, że dochodzisz to wtedy wychodzisz uciskasz w odpowiedni sposób nasadę członka i żołędzia, co obniża Twoje doznania i po chwili możesz kontynuować.

Takiej żony tylko można pozazdrościć i pogratulować :) a męża nie rozumiem w takiej sytuacji. Obawiam się że może to być po prostu niedopasowanie pod tym względem i z tego powodu szczerze współczuje bo niewiele da się z tym zrobić oprócz wizyty u specjalisty. Zobaczymy czy tak fantastyczna żona będzie nadal taka gdy urodzi dzieci trzymam kciuki że tak :) bo niestety sam fakt urodzenia dzieciaczków wpływa negatywnie na sex już pomijając ogrom obowiązków przy opiece nad maleństwami. Seksuolodzy mówią że kobieta po porodzie zazwyczaj (średnio) potrzebuje około 18 miesięcy żeby odzyskać swój pierwotny poziom libido. A to że panowie mają zawsze ochotę na seks to faktycznie strasznie głupi mit. Kobiety uważają że jak już facetowi stanie to jest gotowy a to nie do końca prawda. Marnośćnadmarnościami współczuje sytuacji i trzymam kciuki za poprawę. Nie łam się będzie dobrze :)

no mi się jakoś udało ale nie mówię że było łatwo

jedynie profesjonalna pomoc wchodzi tu w grę on lub wręcz wy musicie iść z tym do psychologa i tyle

Pomysł na prezent fajny i też bym chciał taki dostać :) ale pod jednym warunkiem że będziesz kategorycznie pewna że tego chcesz. W takich sytuacjach zawsze powtarzam pewne powiedzenie że "w życiu pamięta się tylko dwóch kochanków tego pierwszego i tego najlepszego" wybór należy do Ciebie. Powodzenia i miłej zabawy :)

Franca ma racje Jeżeli jej nie ufasz to będziesz się gnębił a przez to i tak pewnikiem związek się rozpadnie bo będą niedomówienia i niejasności. Wyjaśnij tą sprawę ze swoją dziewczyną i zaufaj jej odpowiedzi bo związek bez zaufania naprawdę nie ma sensu. Zaufanie to podstawa. A co do nieświeżego zapachu to może po prostu była świadoma tego że higiena tego miejsca pozostawia troszkę do życzenia w tym momencie i się źle z tym czuła.

:) raczej znikoma chyba że miał spermie na palcach i umieścił ją na prezerwatywie

oj cossi szczerze mówiąc ciężko mi troche odpowiadać na Twoje pytanie bo widzę że podejżewasz swoją partnerkę o zdradę Stąpamy w tym momencie po kruchym lodzie a nie chciał bym żeby moje słowa przyczyniły się do tragedii Moim zdaniem ten łuszczący lakier to śluz twojej Pani a tak szybko wysycha bo Twoje ciało po prostu szybko wchłania wilgoć. Ja też tak mam że po chwili po wyjęciu robi się taka krucha błonka. Gumek nie używam od dawna bo z żoną wolimy bez ale z tego co pamiętam to też czasami sie zastanawiałem czy gumka pekła czy to jej śluz. Wydaje mi się zatem że to coś co przypomina sperme spowodowane jest przez prezerwatywy. Mam nadzieje że się nie mylę :) I życzę powodzenia :)

o ile dobrze pamiętam to podczas owulacji (czyli mniej więcej w połowie miedzy miesiączkami) śluz powinien być przeźroczysty i śliski bo ułatwia zapłodnienie im bliżej miesiączki robi się bardziej biały, kleisty i przypominający spermę odpowiadając na wcześniejsze pytanie to tak możliwe jest żeby dziewczyna doszła do wytrysku przy normalnym seksie (w odpowiednich pozycjach celujących w punk G) ale jest to bardzo trudne

Jeżeli masturbuje się przy Tobie lub jak go przyłapiesz dokończ za niego :) może wtedy zobaczy że lepiej jest z Tobą niż samemu. Nie wiem czy lubisz seks oralny ale raczej każdy facet go uwielbia (ja na pewno) :) więc może twoje usta i język będą leprze niż jego ręka :) Powodzenia życzę i trzymam kciuki

dokładnie jak pisali poprzednicy ten śluz to prejakulant w którym znajdują się znikome ilości nasienia no ale do zapłodnienia potrzebny jest 1 plemnik więc jakaś szansa istnieje :) sperma składa się z dwóch części nasienia wytwarzanego w jądrach i właśnie prejakulantu o ile dobrze pamiętam tworzonego w prostacie.

wiesz co ale to chyba jest post na część poświęconą psychologii a nie seksu.

zawsze jestem zdania że niech się wstydzi ten kto widzi. Jeżeli tobie nie przeszkadza ewentualny podglądacz a opalanie toples sprawia Ci przyjemność to czemu nie :)