Hej,
Przeczytałam wszystko co napisałaś.
Mój syn ma już 16 lat. Mieszkamy w Rzeszowie, wydawałoby się,że "miasto", ha.Wojewódzkie,jakby nie było.Guzik. Nikt nic nie wie. Wszystkiego uczyłam się sama. 4I panią psycholog w poradni tez musiałam "oświecać", co to ZA, bo do gimnazjum była mi opinia konieczna. Poczytała, poczytała, pomyślała i napisała,co już się WŁAŚNIE dowiedziała.
Nie martw się, chętnie porozmawiam. Perspektywa wcale nie jest czarna, tak myślę... u mnie, mam nadzieję,że nie - i czytając Twoje posty, znajduję wiele wspólnego.
Wczoraj wyniki testu gimnazjalnego. Not bad :) Dziewięćdziesiąt trzy % .Przywiozłam go trzy godz. temu z "KOMERSU". Ponoć tańczył.
O rany.
Pozdrawiam.
Napisz, jeśli chcesz na prv anka@beep.pl
Tak prawdę mówiąc, założyłam konto,żeby napisać do Ciebie :)