Acha

nie, nie są szczuplejsze i dzięki Bogu, bo ta aktoreczka ma nogi patyczaki :DDD miałam takie i bardzo się cieszę, że udało mi się przytyć. Chyba oglądając się za takimi kobietami rekompensujesz sobie własną nadwagę :) ahahahahah ale jestem gruba :D niedługo będę się tooooototoototooooczyć tu na forum hahahahahah xD dobijają mnie tacy ludzie. Z moich nóg można zrobić golonki w sosie hahahahaha

ja też się strasznie boję pszczół... gdy jakąś widzę, to zaczynam wrzeszczeć i się oganiać, a najczęściej uciekać haha :D śmiesznie to wygląda, ale trudno. Trochę opanowalam swój strach w te wakacje, bo gdy wychodzę na spacery z dzieckiem, u nas zawsze lata sporo pszczół i muszę ją oganiać, bo jest ważniejsza niż ja. No i w ten sposób powoli pokonuję swój strach, ale chyba do końca nigdy go nie pokonam :P a poza tym boję się raka :/ wzięło mi się to po chorobie bliskiej osoby

każdy chyba to robi, nawet nieświadomie opowiadając o kimś :) ja nie jestem jakąś wredotą, ale zdarzyło mi się z koleżanką np wyśmiać jakąś dziewczynę, bo miała na sobie jakiś dziwny ciuch albo taki, który nie pasuje do jej figury, ale to zawsze dyskretnie, żeby nikomu nie zrobić przykrości i żeby się nikt nie dowiedział i nie zauważył. Uważam, że takie dyskretne ploteczki, które nikogo nie krzywdzą, to nic złego :)

nawet widać to po twoim ostatnim zdjęciu

Boisz się, to normalne, ale powinnaś to zgłosić...

też uważam, że powinnaś zostawić twojego chłopaka. On jest niedojrzały, nie chce ślubu, nie chce dzieci, nie chce wspólnego mieszkania, choć nie macie już po 19 lat i jesteście ze sobą długo. Może pora otworzyć swoje serce na kogoś innego? Nawet jeśli nie będzie to wielka miłość, to chociaż odżyjesz i zobaczysz, że świat nie kręci się tylko wokół twojego obecnego partnera

Po urodzeniu dziecka mogą urosnąć piersi, ja mam teraz większe o rozmiar! Co do kompletnie płaskiego biustu, to ja bym się zoperowała... nie wyobrażam sobie tego, że mogłabym nie mieć biustu

skoro nie karmisz piersią, to bardzo możliwe

i tak już mam bliznę po cesarce, tego prawie nie widać :P

jednak nie załączę zdjęcia, bo jakoś mi się nie pojawia DODAJ ZDJĘCIE.

Nie ma czego zazdrościć? To załączam zdjęcie. Może nie są jakieś wielkie, ale małe też nie. Uważam, że mam co pokazać he. Och jaką nienawiścią do mnie zioniecie :DDD Wg mnie nie ma nic złego w dekoltach, to jest czysta zazdrość gdy jakiejś dziewczynie przeszkadza gdy inna ma dekolt. Gdy dziewczyna ma malutkie piersi i założy dekolt, to jakoś nikt się nie czepia. A tej co coś tam ma, to zaraz kobiety posyłają jej zazdrosne spojrzenia.

tak wyglądałam :P co prawda zdjęcia nie pokazują wszystkiego, bo nie mialam czasu na robienie sobie fotek hehehehe :D i musiałam pozamazywać buźki i inne rzeczy heheheheh no i czerwone włosy nie wyszły :(

Mam dla was zdjęcia... co prawda w ciuchach do chodzenia po domu i jeszcze jedno takie ze sprzedaży haha, ale nie mam innych :P

Czym wykonane są kreski wokół oczu u dziewczyny na zdjęciu? Kredką czy eyelinerem? Wydaje mi się, że kredką nie da się zrobić tak równych kresek

tak, na pewno powiem córce, że jest z wpadki :D hahaha już nie wymyślaj człowieku, bo chyba ci się nudzi na samą noc. Napisałam tak, bo przecież chciałeś to usłyszeć, prawda?

nie ma czegoś takiego, jak męskie FAJNE nogi. Facet może mieć fajną klatę, fajny tyłek, fajne umięśnione ramiona... ale nogi??? Fajne nogi to może mieć kobitka, a nie facet, nie wiem co w męskich nogach jest fajnego, a jak mają już damski kształt, to w ogóle masakra hahaha :D mój ma normalne nogi. Fajne nogi to określenie typowo w kierunku kobiety, a nie faceta, męskie nogi, to PO PROSTU NOGI. Jesteś jakiś dziwny, boję się ciebie :D hahahaha

jestem tu codziennie, bo w tygodniu siedzę w domu z dzieckiem i nie mam co robić, a tak to chociaż sobie popiszę jeśli nie jestem na spacerze albo gdy nie bawię się akurat z córką. Jestem głupia, bo cię nie lubię? Akurat mam ku temu powód, bo nie lubię takich mężczyzn więc popatrz na siebie. W ogóle nie widzisz swoich wad i że krzywdzisz swoją kobietę takim zachowaniem (dobrze wiesz jakim, milion razy pisać tego nie będę), masz się chyba za jakiś ideał, którym nie jesteś i do którego ci daleko. Powinieneś naprawdę udać się do specjalisty, bo jesteś uzależniony od seksu i to nie jest normalne. Seks się lubi, ale u ciebie to już przybiera postać choroby, nawet interesuje cię jaki rodzaj "muszelki" mają dziewczyny tu z forum, zamieszczasz swoje porno filmiki w sieci z udziałem swojej kobiety i kto wie co jeszcze innego wyczyniasz.

czy ty myślisz, że spotykając się z kobietą, a nie z innym mężczyzną, nie zdradzasz swojego faceta? Wg mnie nie zasługujesz na niego, bo nie robi się takich rzeczy osobie, z którą się jest. Wolisz dziewczyny? Ok, twoja sprawa, ale ciągle oszukujesz swojego faceta, dochodzi między tobą a innymi kobietami do intymnych sytuacji, spotykasz się z nimi. Dla mnie to chore i krzywdzisz tylko tego biednego chłopaka. Zastanów się nas sobą, bo twoja orientacja nie jest niczym złym, ale taki brak szacunku do drugiego człowieka, który cię kocha i jest z tobą od dawna, to po prostu chamstwo i egoizm.

i każda zmiana torbielowata nieleczona może stać się zmianą złośliwą. Tak samo jak każde zapalenie, którego się nie leczy itp.

nowotwór łagodny, to wszystkie zmiany, które nie zagrażają bezpośrednio życiu. Wg mnie po prostu musisz znaleźć dobrego lekarza, który to wytnie. Od zatok mogą się robić różne dziadostwa. Przede wszystkim musisz je wyleczyć, bo inaczej grozi ci więcej torbieli. Kuracja zatok może trwać nawet kilka miesięcy. Mi też laryngolog powiedział, że jeśli mam torbiel, to się ją wytnie, ale na tomografii nic nie wyszło, jedynie zgrubienie w śluzuwce jak u ciebie, a to oznacza tą zalegającą wydzielinę. Najważniejsze jest to, żebyś nie martwiła się na zapas, bo nie jesteś obłożnie chora, a twój przypadek jest uleczalny. Torbiele robią się często gdy gdzieś w ciele występują przewlekłe stany zapalne - organizm reaguje wtedy powiększonymi znacznie węzłami lub torbielami.

a może to łuszczyca???

Mi się marzy żeby skończyć studia, zarabiać swoją kasę, z której część będę przeznaczała na siebie i na moją miłość czyli ciuszki, żebym nie musiała już prosić męża haha :) i marzy mi się, żeby być zdrową i żeby moje dziecko nie chorowało. A poza tym też mam jeszcze różne marzenia, ale za dużo tego :)

wcześniej myślałam nad czymś takim, ale jak już napisalam, najpierw ćwiczenia - potem bikini :)

ten pierwszy kosztuje ok 100 zł z tego co pamiętam, a te dwa pozostałe chyba 150

taki mi się jeszcze podoba, ale jest bardzo drooogi :( i nie wiem jaki kolor