Skocz do zawartości
Forum

Artur2

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Personal Information

  • Płeć
    Mężczyzna
  • Miasto
    Szczecin

Osiągnięcia Artur2

0

Reputacja

  1. Dla mnie najważniejsze jest szczęście, pewnie dlatego że tak bardzo mi go brakuje.
  2. Staś a co ja mam powiedzieć ? Nie mam nawet dziewczyny, nie mam przyjaciół, nie mam pracy i nikt mnie nie kocha, ale jakoś próbuje żyć więc żyj i ty !
  3. Komercha chciałbym się zmienić ale jest z tym ciężko
  4. Witaj, mam 23 lata, na wstępie muszę powiedzieć, że twój przypadek jest bardzo podobny do mnie z tą różnicą, że ja nawet nigdy nie miałęm dziewczyny, podobnie jak ty nie umiem okazywać uczuć a nawet tego nie lubię, jest to wynikiem mojego zniszczonego dzieciństwa ale o tym nie będe pisał, kiedyś jak zostałem przytulony przez moją dużo młodszą siostrę (która jest wychowywana w całkiem odmiennych warunkach) poczułem odrazę czy coś w tym stylu wtedy uświadomiłem sobię że nie lubie czułości. Nigdy nie nawiązałem jakiejś bliższej relacji z dziewczyną nawet z taką w której byłem zakochany z wzajemnością, dużo przez to straciłem a teraz jestem całkiem sam. Nigdy mi tego żadna nie powiedziała ale sam potrafię siebie ocenić, też jestem chyba jakiś dziwny, nie okazuję emocji w swoim wyrazie twarzy, nie uśmiecham się itp.. jetem raczej oziębły. Wszystko to wynik naszego trudnego dzieciństwa a potem trudno się zmienić nawet jak tego chcesz
  5. Witam, mam 23 lata i mam duży problem z dziewczynami i ogólnie z samotnością, otóż codziennie czuję się bardzo przygnębiony, stan taki jest spowodowany brakiem może nie tyle towarzystwa co koleżeństwa a szczególnie doskwiera mi to, iż nigdy nie miałem dziewczyny, czuję się przez to bardzo źle niemal codziennie o tym myślę. Zazdroszczę siedemnastoletnim chłopakom gdy widzę jak trzymają się za ręce ze swoją dziewczyną czy z nią całują, niestety ja nigdy tego nie doświadczyłem. Z moich obserwacji wywnioskowałem, iż ogólnie podobam się dziewczynom lecz gdy jakaś wykazuję zainteresowanie moją osobą to ja automatycznie reaguję zerwaniem kontaktu wzrokowego i spuszczeniem głowy w dół bądź odwróceniem w bok. Jaki jestem ? raczej depresyjna osobowość jestem nerwowy (denerwuję się z naprawdę błahych powodów) rzadko się uśmiecham miałem ciężkie dzieciństwo (kłótnie rodziców, byłem bity przez co mam dziś blizny na plecach ) brak pewności siebie w podejmowaniu decyzji i niska samoocena (podejrzewam że jestem taki z powodu ojca który często mnie krytykował że "nie potrafię niczego poprawnie zrobić) nie pamiętam czy kiedykolwiek doświadczyłem bliskości drugiej osoby w postaci przytulenia, pocałunku, słowa kocham cię, Jak mam sobie pomóc może jakieś leki?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...