ja3

Kochani,mam pytanie mam zapalenie zatok i anginę dziś dostałam antybiotyk sumamed. Karmie piersią 4 miesięczna córeczkę i wspomniałam o tym lekarzowi i odpowiedział ze można go wziaść bo inaczej infekcja która mnie meczy od miesiąca sama nie minie. Na ulotce jest napisane że trzeba odstawić od piersi! Kochani pomóżcie Kochani bo nie wiem co robić a ja sie z godz na godzinę gorzej czuje

Witam Serdecznie. Byłam w związku,hmm dobrze powiedziane byłam. Mam z tego związku czteromiesięczną córeczkę. Z ojcem dziecka układało mi się bardzo dobrze do czasu kiedy zaszłam w ciąże.Może powiem tak on pływa często go nie było, a jak już przyjeżdżał to problem się dopiero pojawiał. Zamiar prosto z lotniska przyjechać do mnie to zawsze mówił ze musi troszkę odreagować bo nie rozumiem jak to jest jak się jest zamkniętym na morzu od ludzi. Ok spokojnie byłam to w stanie zrozumieć ale można tak na dzień ale on potrafił mi przyjechać do domu po 6 dniach jakby się nic nie stało. Nie ukrywam,że bardzo mnie to denerwowało bo w końcu przyjeżdżał po takim czasie a najpierw wolał się napić z kolegami. I tak było za każdym razem nawet się to nie zmieniło jak wynajęliśmy mieszkanie i zamieszkaliśmy. Wiecznie sama z dzieckiem w domu bo mam już 10 letniego synka z pierwszego związku. Wielokrotnie potrzebowałam opieki w ciąży bo choruje na nadciśnienie tętnicze i nigdy nie mogłam na niego liczyć bo go nie było a jak już się dodzwoniłam to mówił ze mam brać taksówkę i jechać do swojej mamy. I tak mijały kolejny miesiące kiedy ten człowiek stał mi się zupełnie obcy. Już nie mówiąc że sie o wszystko czepiał mnie choćby o to że syna odprowadzam do szkoły,że dużo spaceruje albo że rozmawiam z rodziną o naszych problemach.A z kim miałam rozmawiać??? Jak wiecznie nie było w domu. Powiedział ze mieszkam w patologicznej rodzinie bo się nie rozmawia z matka na takie tematy. Nie ma chyba pojęcia co to znaczy patologiczna rodzina. Z dnia na dzień starał się coraz bardziej mnie wykończyć psychicznie i to w dodatku w ciąży. Doszło aż do tego że wiecie co? znienawidziłam tego człowieka od jego wyzwisk mnie i poniżania:( Urodziła się córeczka i nic się nie zmieniło nie jesteśmy razem a on okazał się najgorszym draniem jakiego kiedykolwiek spotkałam na swojej drodze. Jednego dnia mnie przepraszał kwiatami prezentami które przywoził kurier a następnego dnia byłam już kur... albo zerem. Pytam dlaczego tak niektórzy faceci się potrafią zmienić i ranić drugą osobę????? Nawet wczoraj mi napisał że ma więcej szacunku do prostytutki niż do mnie - jak tak można kiedy ja nic temu człowiekowi nie zrobiłam. Może tyle ze nie chce z nim być bo słowa które tyle razy do mnie wypowiadał bardziej bolą niż była by to zdrada:( za dwa tyg mam sprawę o alimenty i ograniczenie władzy bo już mam tego dość i tak zbytnio się nie interesuje dzieckiem jak od czasu do czasu napisze smsa jak się czuje a jak jeszcze nie odpisze na czas to mnie z nawyzywa. Kochani dlaczego tak się dzieje? Już jestem po jednym nie udanym związku byłam sama prawie 7 lat zaufałam facetowi do tego stopnia ze chciałam dziecka a tu pech kolejna porażka:( Nie umiem mu wybaczyć i wiem że może to jest egoistyczne co mówię bo jest dziecko - ale tak mnie krzywdził ze nie mogę patrzeć na niego za te wszystkie wypowiedziane słowa w moim kierunku.... nie jestem załamana tylko staram się zrozumieć mężczyzn??? Mimo ze sama ale naprawdę szczęśliwa bo mam zdrowe i kochane dzieci i to jest najważniejsze :)))

Witam.Czy jest jakas kobieta która brała dalacin c w ciąży??? Jestem w 26 tygodniu i dostalam ropne zapalenie zęba i lekarz mi przepisał ten lek oczywiscie za zgoda lekarza mojego prowadzacego. Zapewniał mnie że nie ma zagrożenia dla dziecka,ale mimo wszytsko jestem pewna obaw czy oby napewno nie zaszkodze mojemu maleństu???? Prosze o jakoś opinie jeśli brałyście kobitki ten lek:)

kochani:) odzywam jak obieałam:) byłam na wizycie u lekarza dziś i zobaczyłam moja mała fasolkę na zdjęciu z bijacym serduszkiem :) wszystko jest ok,termin porodu mam na 2 sierpnia czyli mamy teraz 7 tydzień:) lekarz powiedział ze musiał sie cykl przesunac skoro tak dlugo na czekaliśmy na zarodek:) ale jestem mega spokojna i szczesliwa,teraz tylko czekam na dni kiedy choc troszke mdłości minabo daja mi ostro popalić :( ale jakoś sobie z nimi radze choc nie ukrywam jest ciezko. napisze za jakis czas jak sie czuje z moim maleństwem. dziekuje wszytskim bardzo goraco za kazde slowo wsparcia i otuchy :))) pozdrawiam was z calego serca i tego malutkiego tez :*

JUŻ JUTRO WIELCE WYCZEKIWANY DZIEŃ PO 10 DNIACH NIEPEWNOŚCI:) tRZYMAJCIE KOCHANI KCIUKI! PS.NAPISZE PO WIZYCIE

Czekam czekam na Nią cierpliwie choć chwilami jakoś brak mi siły :)))Mam nadzieję że ja ujrzę w srode :)

Witam:) Czuje sie dobrze,tylko mam straszne mdlości od kilku dniu :( Odwiedzilam innego lekrza zrobil mi usg i na nim w dalszym ciagu był tylko pecherzyk ciazowy,tyle ze sporo urósl od ostatniej wizyty u mojego lekarza. Powiedzial ze ciaza jest wczesna i za jakies 15 dni bedzie zarodek. Ale to juz kolejna wizyta kiedy tak slysze i nic zarodek sie nie pojawia :( W srode mam wizyte u swojego lekarza i jestem ciekawa co powie i czy faktycznie pojawi sie już zarodek?Jestem już wykonczona ta niepewnoscia i coraz mniej wierze ze bedzie dobrze,choc wiem ze powinnam byc dobrej mysli:) Dziwi mnie to wszystko,bo czuje sie tak jak przy pierwszej ciazy mam wszystkie objawy zaczynajac od mdlości po bolace piersi. Nie wiem już Kochani co sama mam myśleć o tym. Ale jak tylko coś bede wiedziała w srode po wizycie napewno sie podziele z Wami moimi wiadomosciami albo dobrymi albo zlymi. Mam jednak jeszcze nadzieje,że będą raczej dobre:) Pozdrawiam Was Kochani i dziekuje za kazde cieple slowo :*

Po pierwszej ciąży przy porodzie dostałam nadciśnienia,leczyłam to leakami ale lekarze mówili że nie ma przeszkód,zeby zajść w ciąże. Staram się być cierpliwa i głeboko wierze że już się rozwija moje małe maleństwo w brzuszku i za 8 dni zobacze je i serduszko jak bije :) Dziękuje za ciepłe słowa otuchy :)

Witam.Może któraś z pań mnie uspokoi troszke. 15 pazdziernika mialam ostatnia miesiaczke,której nie mam do tej pory:( Postanowilam zrobić test i wyszło że jestem w ciazy,udalam sie do lekarza. Na badaniu usg był tylko widoczny pecherzyk ciazowy o wielkosci 3mm,lekarz powiedzial ze jest zbyt wczesna ciaza i powiedzial zeby stawic sie za 10 dni. W tym czasie mam wszystkie objawy ciazy mam mdlosci,bolace piersi i czestsze wyjscia do toalety.Udalam sie po 10 dniach i w dalszym ciagu był widac tylko pecerzyk ciazowy tyle ze urosł do 7,8mm. Lekarz powiedzial ze nie ma co sie martwić,mam przyjsc za 10 dni i zobaczymy zarodek. Czytam sporo na internecie o tym że czesto sie zdarza ze jajo jest puste jakie sa szanse żę zarodek siepojawi???? Ta niepewność do tego czasu spowoduje ze dostane siwych wlosów:( 10 lat czekalam na kolejne dziecko. Prosze podzielcie sie ze mna swoimi doswiadczeniami jesli mieliscie podobne sytuacje. Zmartwiona.