Skocz do zawartości
Forum

AleksandraK1988

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Personal Information

  • Płeć
    Kobieta

Osiągnięcia AleksandraK1988

0

Reputacja

  1. Tak to jest możliwe . Sam mówił , że potrzebuje czasu . Jego poprzedni związek polegał na tym , że dziewczyna brała niż dawała . Chodzi mi tu o pieniądze . Wydaje mi się , że to jego wina , bo tak ją nauczył . Sama nie mam bardzo pieniędzy , ale od niedawna jestem na stażu . Nigdy od niego nie wołałam o pieniądze . Pod tym względem wydaje mi się , że on mi nie ufa . Wielokrotnie w wielu sytuacjach dawałam do jemu , że mnie nie chodzi o to . Wierzy mi , ale chyba nie do końca . Chyba się boi , że mogę z nim to samo zrobić co poprzednia dziewczyna . No , ale tego nie zrobię . Zależy mi na nim a nie na jego pieniądzach Bardzo go lubię i nie chciałabym by tak sobie myślał źle o mnie .
  2. Spotykam się 3 miesiące już a od naszych poprzednich związków minął rok - półtora
  3. No niby tak . Podkręca ? Nie wiem . Mam nadzieję ,że się nie zawiodę . Boję się sama trochę , ja jestem po rozwodzie , mam dziecko a on kawaler - czy taki związek ma sens ? Nie chcę rozczarowań i staram się w to na razie bardzo nie angażować . Co ma być to będzie , choć zależy mi na nim.
  4. Od jakiegoś czasu spotykam się z chłopakiem . Miły , sympatyczny . Bardzo w porządku . Spotykamy się praktycznie bez zobowiązań . Obydwoje jesteśmy po nieudanych związkach . Chciałabym by coś z tego w końcu wyszło , bo mi zależy . Niby on twierdzi , że czas pokaże , jak to się potoczy . Skoro tak to ok. Tylko zastanawia mnie , że niby wszystko bez zobowiązań , ale podam kilka przykładów : pisze w smsach , że tęskni , mówi , że bardzo mnie lubi , lubi moje towarzystwo , lubi mnie przytulać , całować mnie. Czasem twierdzi , że na swoim ubraniu czuje mój zapach i lubi go wąchać , że tak jakby blisko czuł moją obecność . No a o miłości cisza . Jak to rozumieć ?
  5. Hm... Wielokrotnie już z nim rozmawiałam by nie robił sobie nadziei , bo nic z tego nie będzie i , że na tyle krzywd mi już wyrządził , że nie miałabym podstaw by mu znów zaufać i to wszystko naprawić . Ten człowiek do życia się nie nadaje . On nie pojmuje tego co znaczy słowo NIE . Mnie już sił brakuje do niego . Tylko czy to co on robi , że nęka mnie ciągłymi telefonami można już nazwać stalkingiem ? Planuje już to zgłosić na policję . Do bycia ojcem go nie zmuszę , ale być może zmuszę go do tego by dał mi spokojnie żyć . Fakt nikt nie jest doskonały i mówiąc szczerze sama nie jestem idealna . Można mi zarzucić wiele , ale zawsze trzymam się zdania "nie czyń drugiemu co tobie niemiłe" .
  6. Jestem po rozwodzie już prawie 2 lata . Były mąż już jakiś czas naprzykrza mi się . To znaczy dzwoni ciągle po nocach , w dzień też , kiedy odbieram połączenie on nie odzywa się , albo rozłącza . Korzysta też z usługi "pay for me " połączenie na koszt . Pisze ciągle smsy , że kocha , że tęskni , że chce byśmy do siebie wrócili .Wielokrotnie dawałam mu do zrozumienia , że ja już z nim nie będę , ale niestety na darmo , on tego nie rozumie i dalej robi to samo- nęka mnie telefonami . Mamy czteroletnią córkę , niedawno była w szpitalu , miała zapalenie dróg moczowych . Ja dzwoniłam do niego by poinformować go o tym , że ma córkę w szpitalu . Niestety nie odbierał połączeń , więc wysłałam mu sms z informacją , że Maja jest w szpitalu . Po kilku godzinach być może na drugi dzień dostałam od niego wiadomość , że tęskni . Było to dla mnie nienormalne. Jak można tak postępować ? Zamiast zapytać o stan zdrowia córki to on pisze , że tęskni . Uważam , że ten człowiek jest chory psychicznie . Dzwoni wieczorami i kontroluje czy czasem nie jestem z jakimś facetem . Choćby nawet to wydaje mi się , że mi wolno . Jestem dorosłą osobą po rozwodzie i chyba mogę sobie ułożyć życie na nowo czy to się jemu podoba czy też nie .
×
×
  • Dodaj nową pozycję...