Zagubiona9703

Witam Przychodzę z takim nietypowym tematem do pań. Mianowicie mam 26 lat a chciałabym rozpocząć inne studia i całkowicie zmienić profesie. Czy jest tu ktoś o podobnej sytuacji życiowej? Z wykształcenia jestem nauczycielem mam też kilka podyplomówk ukończonych no ale satysfakcjonującej pracy brak. Czuję wypalenie zawodowe. W sumie od początku myślałam o pielęgniarstwie lub ratownictwie ale odradzano mi to i tak chcąc nie chcąc poszłam i skończyłam coś co nie daje mi satysfakcji. Poprostu nie wierzyłam w swoje siły. Dodam że przez moją naukę posypał mi się długoletni zwiazek, głównie przez brak czasu i dobrej pracy, a w tym funduszy. Obecnie jestem w nowym związku ale mam obawy że gdy pójdę na studia aby być szczęśliwą wszystko się powtórzy. Czy był ktoś w podobnej sytuacji, że po wielu latach stwierdził że wykonywany zawod to jednak nie to?