Dzień dobrym jestem 22 letnim mężczyzną z następującym problemem. Jakoś w listopadzie poprzedniego roku pojawiła się u mnie gulapod pachą podczas pobytu kilkumiesięcznego za granicą. Był on bolący i dało się go normalnie chwycić pod i przesuwać. Gula zniknęła w kilka dni, natomiast później na przestrzeni miesiąca pojawiła się ona jeszcze dwa razy pod tą samą lewą pachą i tak samo w kilka dni zniknęła. Trzy miesiące później udałem się do lekarza endokrynologa, który stwierdził, że była to infekcja bo w badaniu nie wyczuł żadnych powiększonych węzłów chłonnych. 4 miesiące później tzn. w czerwcu tego roku ponownie wyskoczyła mi taka gula tym razem pod prawą pachą i zniknęła po kilku dniach. Następnie podczas mojego wyjazdu na wakacje za granice w środku lipca ponownie pojawiła się pod prawą pachą i tak aż do teraz przez miesiąc pojawiła mi się już 3 raz pod prawą pachą. Za każdym razem znika ona po kilku dniach, jest różnej wielkości raz mała, raz średnia do tego boli i mogę ją normalnie chwycić przez skórę jakby od jej dołu. Nie jestem przekonany co to może być i czy jest groźne, powiększony węzeł chłonny, zatkany gruczoł potowy ? Przesyłam zdjęcie obecne oraz z końcówki lipca.
Pozdrawiam,