Skocz do zawartości
Forum

Angies

Użytkownik
  • Postów

    5
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

Osiągnięcia Angies

0

Reputacja

  1. Angies

    Szwy

    Dzień dobry, czy ktoś wie jaki to rodzaj szwów, rozpuszczalne czy nierozpuszczalne, kolor to ciemny fiolet
  2. Dzień dobry, Zdiagnozowano u mnie na podstawie wymazu z pochwy wzrost Streptococcus agalactiae wzrost obfity (+). Tym oporności mLSB . Mam pytanie zanim będę na wizycie u lekarza czy to należy leczyć? Nie planuje narazie zachodzić w ciążę, czytałam ze jeśli zastosowana będzie antybiotykoterapia to prawdopodobnie ta bakteria i tak w przyszłości " wróci", gdyż jestem nosicielem a objawów chorobowych nie mam. Zastanawiam się czy mój mąż np jest nosicielem, bo skoro ja mam to on prawdopodobnie też, czy inaczej- ja mam słabą odporność i dlatego ją mam + niedawno w lipcu byłam leczona albothylem ale niewiem czy to ma jakiś związek, że np ten lek mi wyjałowił naturalną florę, chociaż Lactobacillusy wyrosły również obficie, więc teoretycznie naturalna flora jest zachowana. Miał ktoś podobną sytuację?
  3. Dzień dobry, Zdiagnozowano u mnie nadżerkę wielkości 5 złotówki. Dostałam lek albothyl, który stosowałam 6 dni, miałam robioną cytologie dwa miesiące temu i w dalszym ciągu czekam na wynik( jakieś opóźnienie w laboratorium), lekarz ginekolog nie chce żebym przychodziła na kontrolę zanim nie ma tych wyników, wizytę przekładałam już 3 razy bo ciągle nie ma. Zaczynam się już stresować, bo ponoć jest ona duża i będziemy myśleć co dalej, zabroniono mi również współżycia, pytanie czy faktycznie tak jest że po tym leku i tak długim czasie należy nadal wstrzymac się od współżycia?dodam że pare lat temu miałam zdiagnozowaną ektopie przez innego doktora który stwierdził, że nic z tym niw robimy, tylko obserwujemy. Zaczynam mieć watpliwośći w co mam wierzyc i że tak mnie zostawiono z tym, bo ani ginekolog nic nie mówi ani nie mogę się doprosić wyników
  4. Dziękuję za odpowiedź, to już tyle czasu a ja nadal w tym stanie.. dodam, że ostatnio zrobilam badanie tomograficzne i nie wykryło ono nieprawidłowości w zatokach, wszystko drożne, a ja dalej niewiadomo skąd mam katar głównie z rana, a do tego teraz mój główny problem to suchy kaszel, czuje cały czas że coś mnie drapie w tchawicy, czasami niżej na oskrzelach, próbuje odkaszleć, ale to nic nie daje, syropy stosowałam przeróżne. Próbuje biegać, ale po każdym treningu jest tylko gorzej i mam napady kaszlu przez kolejne dni. Towarzysza mi ataki gorąca pozniej zimna, to już totalnie nie wiem od czego zależy, jest lato myslalam ze mi przejdzie, a tu wystarczy troche zimna i juz mój organizm reaguje negatywnie. W lipcu biore ostatnia dawke broncho vaxon i zastanawiam się jak to będzie wyglądało w zimie, mam duzą nadzieje ze ten rok mój organizm wkoncu dojdzie do siebie po tych wszystkich infekcjach i miną te wszystkie dolegliwości. Pozdrawiam
  5. Dzień dobry, Zwracam się do Państwa z prośbą o pomoc w zdiagnozowaniu mych dolegliwości- lekarze uznają że jestem zdrowa( ale nie jestem). Wszystkie objawy zaczęły się w grudniu 2022, moja rodzina przechodziła wtedy grypę, ja natomiast nie zaraziłam się ale czułam że " coś mnie bierze", miałam wtedy katar, ból gardła i osłabienie organizmu, od tamtej pory przechodze w kółko to samo, z tym że z mniejszą intensywnością- troche mniejsze osłabienie, ale i tak czuje się gorzej niż kiedyś, nie mam siły biegać jak dawniej, poce się przy każdym wysiłku i apropo pocenia- dosłownie od tych paru miesiecy mam zmienne odczuwanie temperatury- raz mi jest gorąco, a za chwile znowu zimno moja temp. zazwyczaj to 36 stopni, nie miałam gorączki. Oprócz tego w marcu tg roku wykryto gronkowca wzrost obfity w gardle- ponieważ caly czas bolalo mnie gardlo- po kuracji augmentin( 10 dni) objawy minęły na jakiś tydzien, po tym czasie znowu zaczelo mnie bolec gardlo, tyle ze juz niema zadnej bakteri, a lekarz nie widzi nic niepokojącego, dodam ze czasami boli mnie czy drapie w krtani, ale ani rodzinny ani laryngolog nie raczyli zaglądnąć tam dalej. Moje przypuszczenie że te bóle gardła związane są z zatokami, bo mam przewlekly katar- albo zatkany nos i nic nie leci, albo odetkany i cieknąca woda, jak już czasem udaje mi sie coś wysmarkać z rana to jest to biała, lekko gęsta wydzielina- wykluczono bakterie na wymazie z nosa. Miałam badania morfologii, żelaza, tsh, prób wątrobowych i pare innych podstawowych i wszystkie wyszły prawidłowo. Dostałam od lekarza broncho- vaxon i jestem po 1 dawce, kolejna będzie w lipcu, ale to i tak nie ma związku z tym że notorycznie łapie wirusy..trace powoli nadzieje że jeszcze kiedyś będę zdrowa i pełna sił :( niewiem już co bym mogła zbadać, czy szukać jakiegos immunologa klinicznego skoro ani poz ani laryngolog nie pomogli..
×
×
  • Dodaj nową pozycję...