Skocz do zawartości
Forum

Kuhus

Użytkownik
  • Postów

    8
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Kuhus

  1. 9 godzin temu, Thea14 napisał(a):

    Może jesteś zbyt nabuzowany? Mój partner czasami miewa tak, gdy jest napalony do granic możliwości albo wyposzczony. Może warto spróbować pomasturbować się regularnie żeby napięcie trochę zmalało / uregulowało się?

    Tyle że robimy to codziennie od kilku miesięcy więc wyposzczony to ja nie jestem. Nagle się coś zmieniło i ciężko stwierdzic co.

  2. Cześć. Od 2 tygodni podczas uprawiania seksu wytrzymuję maksymalnie 3 minuty. Problem ten występuje właśnie od 2 tygodni. Wcześniej bez problemu ze każdym razem dawałem radę 20-30 minut. Czym to może być spowodowane? Uprawiam sport, odżywiam się dobrze. 

  3. Kiedyś masturbowałem się codziennie, bądź nawet kilka razy dziennie czułem ogromną potrzebę to robić. Stwierdziłem, ze to jest złe i trzeba z tym skończyć. Przestałem się całkiem masturbować nie było lekko ale jakoś się udało. Teraz nie masturbuje się od 3 miesięcy. Zauważyłem ze gdy się masturbowalem miałem wielką ochotę na seks codziennie teraz nie czuje tego tak silnie. Podczas stosunku nie daje rady długo wytrzymać, kiedyś mogłem o wiele dłużej. Proszę o pomoc czym to może być spowodowane. Ćwiczę fizycznie regularnie, zdrowo się odżywiam, nie mam nałogów.

  4. W dniu 27.04.2023 o 08:40, szyka napisał:

    Witajcie,

    Nie wiem co mam zrobić w mojej sytuacji. Mąż ma problem od pewnego czasu problem z pełnym wzwodem. Czasami też musi dokończyć „sam”. Widzę, że go to stresuje i czuje się niekomfortowo, a ja również nie osiągam przez to pełnej satysfakcji. Ma 36 lat, wiadomo, stresu w życiu jak każdy ale uprawia dożć regularnie sport, biega. Między nami zawsze dobrze się układało i nie chce żebyżmy to stracili. Czy macie podobne dożwiadczenia? Czy jesteżcie mi w stanie coż podpowiedzieć?

    Pozdrawiam,

    Jak długa jest wasza gra wstępna? Może zapytaj męża jakie ma fantazje i to zrób to może go bardziej nakręci. Zależy tez od pozycji w jakiej to robicie. Czy jesteście w pełni zrelaksowani.

  5. 6 godzin temu, ka-wa napisał:

    Boisz się odpowiedzialności, byłeś pod skrzydłami rodziców, teraz trzeba samemu życie wziąć na klatę, zadbać o związek itp. to Cię widać przerasta, stres powoduje objawy somatyczne. 

    Musisz ćwiczyć jakieś techniki relaksacyjne, może jogę, z czasem minie, oswoisz się z nową sytuacją, myśl pozytywnie. 

    Będąc w domu sami się utrzymywaliśmy z dorywczej pracy. No chyba mnie to delikatnie przerasta ale nie wiem co z tym robić.. staram się myśleć pozytywnie ale nie jest lekko… a rady typu gościa wyżej są słabo pomagające 

  6. Przeprowadziłem się z miasta rodzinnego do innego oddalonego o 250km ponieważ z partnerka znaleźliśmy tutaj prace (u nas w mieście było ciezko) Niby oboje tego chcieliśmy ale przed wyprowadzka mieliśmy dużo wątpliwości czy to na pewno dobra decyzja. Oboje jesteśmy zżyci z rodziną i zdaliśmy sobie sprawę ze nie będziemy w stanie widzieć się z nimi tak często jak do tej pory. Dziś mija 4 dzień po przeprowadzce i nadal czuje się nieswojo, źle, ciągły ból brzucha spowodowany stresem który ciężko mi określić z czego wynika. Nie mogę przyzwyczaić się do tej sytuacji. Ciagle myśle tylko o tym ze akurat w weekend wracamy do rodzinnego miasta i to jako jedyne mnie cieszy. Ktoś powie chłopie jesteś dorosły sam podjąłeś decyzje itp itd ale takie komentarze nic nie wniosą do mojego postu. Nie wiem co robić żeby te myśli się ode mnie odsunęły. Raz jestem bardzo pozytywnie nastawiony a przychodzi moment ze staje się bezsilny i ciagle myśle o tej rozłące. Jeśli ktoś chciałby mi pomoc z moim problem lub był w podobnej sytuacji to w wiadomościach prywatnych mogę mu omówić dokładniej swój problem. 

×
×
  • Dodaj nową pozycję...