Skocz do zawartości
Forum

Kingga

Użytkownik
  • Postów

    12
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Kingga

  1. Kingga

    Prysznice Szkolne Nago

    Dobra przypominałam sobie ze tu pisałam więc. Po ok miesiącu stwierdzam że to był dobry pomysł. Raz musiałam się kompać niestety z dziewczynami bo było zastępstwo. Tam standardowo byłam seksuakizowana typu że miałam wszystkie kutasy w sobie, ale jako iż to było pomiędzy lekcjami to prysznic nam odpuszczono i chwała za to. Co do pryszniców z panami to zachowują się mega w stosunku do mnie. Walna czasami seksistowski żarcik ale są super. Wyszli jeszcze z propozycją że jeden z ojców może zrobić takie osobne mini pomieszczenie taką ala mini szatnie z drzwiami ale bym musiała zapłacić. Tutaj odmówiłam bo plandeka czy jak to wcześniej pisałam koc wystarcza. Jak się kompiemy to wprowadzili zasade że będą mówić kiedy wychodzą dodatkowo mój kolega będzie pilnować aby nie było wpadki. Dodatkowo chłopaki wygrzebali metalową skrzynie do której można sobie włożyć ręcznik aby nie przemoczył się. Cały czas pracują nad modernizacją tych pryszniców i powiem szczerze sama też się w to wkręciłam. Może przekonam moja przyjaciółkę która też jest nękana aby do mnie dołączyła.
  2. Kingga

    Prysznice Szkolne Nago

    Wracam że szkoły. No udało się w miarę. Generalnie poprosiłam tatę o napisanie zgody na takie rzeczy i się zgodził bo wie że gadanie nic nie daje. Dałam nauczycielowi i się zapytałam czy jest taka możliwość. On na początku był przeciwny i mówił że w takim razie chłopaki też będą musieli dać taką zgodę. Poszedł z tym do wicedyrektorki i dostałam jednorazową zgodę i nauczyciel mial to kontrolować miał być przy szatni a drzwi miały być otwarte aby słyszał gdybym albo ja albo oni mieli coś odwalić. Więc tak przed Wfem zabrałam wszystkie rzeczy do chłopaków i już się tam przebierałam. Rozmawiałam z nimi jak bym chciała aby to wyglądało. Chłopaki się śmiali że szkoła im zajebiscie ufa. Były jakieś lekko seksistowskie żarciki przykładowo: Kidy zapytałam się o miejsce do przebierania sie to jeden zaslugerowal przypadkiem miejsce przy oknie i się zrobił cały czerwony że wstydu jak ogarnął z czego inni się śmiali. Ostatecznie dostałam kącik między szafkami i tam się przebrałam. Zasłaniać się nie zasłaniałam bo aż tak się nie wstydziłam gdyby mnie zobaczyli w bieliźnie. Jednak uszanowali prywatność i rozmawiali na dystans. Przed Wfem jeszcze dostałam wafla ryżowego i poszlam na lekcje. Na lekcji moja ukochana trójca zrobiła to czego się spodziewałam czyli gadanie jaką dziwką jestem. Ale wywalone mam już na to. Potem prysznice Czy się stresowałam to mało powiedziane byłam zesrana i paranoja działała cały czas. Nawet jeden z chłopaków powiedział do mnie na to co moment próby nadszedł. Czyli tak ja w moim konciku się przebierałam zasłoniłam się kocem i owinęłam reczkiem i rozebrałam. Obok był mój najlepszy przyjaciel który sobie wafle kończył. Ja się rozebrałam pierwsza to wyszłam i mój przyjaciel prowadził mnie do mojej "kabiny". Zapytał czy chce mu dać ręcznik żeby powiesić czy jednak w reklamowce bo on uważał że i tak ten ręcznik przemoknie. Ja go sobie zachowałam. To ja się zaczynam kompać to reszta chłopaków się rozbiera i idą też się kompać pomyłek nie było. Jak się myłam to było śmiesznie jeden o grach gadał drugi se coś nucił i pytał co on nuci (podobno tak jest zawsze). Na chwilę do szatni wszedł nauczyciel zapytał się czy jest git. Jak skoczyłam się myć to owinęłam się ręcznikiem i trochę poczekałam aż chłopaki wyjadą. Zapytałam się kolegi czy jest czysto (czy nie ma ryzyka że kogoś zobaczę nago). Było czysto. No to potem poszłam do swojego kącika ubrałam się i było spoko. Jak się ich rodzice zgodzą to problem będzie z głowy bo to szczerze było super. Mega chłopaki się zachowały i mimo że na początku się stresowałam to pod koniec już realnie zaczęłam się śmiać. A potem z kolegą jak szlam na autobus to jeszcze bardziej się śmiałam z tej sytuacji.
  3. Kingga

    Prysznice Szkolne Nago

    Powiem tak chłopaków się nie boję że mnie zgwałcą czy coś podobnego bo nie są tak walnięci umysłowo a część z nich wielokrotnie mi pomagała i są naprawdę w porządku. Dodatkowo nie wierzę w zmowę aż 8 osób tylko aby se hehe pooglądać. Jeśli komuś by odwaliło co jest mało prawdopodobne to inny stanął by w mojej obronie a nie biernie się śmiał. Większość z nich znam od początku podstawówki. Dwójka z nich rok temu sama uznała że traktują mnie jak młodszą siostrę. Nauczyciele mają mnie i mój problem w dupie przez 2,5 roku i jeszcze prowokują sytuację w której jestem dosłownie upokarzana. Powiem że będę chciała się umyć u chłopaków uzasadnię to i ewentualnie aby nauczyciel był w pobliżu jak by coś się działo chociaż na jego wsparcie nie liczę. Jeśli nie to będę się kłuciła bo albo próba w męskiej albo nie myje się wcale. Jedyne co wiem to to że już zostanę ogłoszona dziwką bo poszlam do chłopaków ale to już mogę przeboleć bo tak jak powiedziałam w żeńskim gronie to jestem skreślona. Kwestia tych kocy. Kurde nie wiem jak to się nazywa może plastikowa plandeka. Nie jest to tak łatwe do zerwania i wydaje i się że rozwaliły by się prędzej rurki na których to wisi. Jedyne co to odsłonić można, ale tak jak powiedziałem nie wierzę w to aby mnie chcieli celowo skrzywdzić. Może być przypadek że ktoś przypadkiem się pomyli i ja to wiem i tu nie mam pomysłu co z tym zrobić może ewentualnie mieć na sobie ręcznik do momentu aż wszyscy zaczną się kompać i jeszcze mój najlepszy przyjaciel będzie pilnować. I tak też na logikę jeśli będę się kompać w szatni damskiej to według mnie bardziej ryzykuje że mnie faktycznie skrzywdzą. Raz dostałam od sztucznego wibrującego penisa na walentynki więc super różnica. Imo wydaje mi się że spróbuję jak narazie tylko ten jeden raz ale jak będzie ok to może to jest rozwiązanie problemu.
  4. Kingga

    Prysznice Szkolne Nago

    Szkoły nie zmienię bo mieszkam na wsi i nie ma normalnych innych skok w okolicy. Nauczanie domowe to matka się nie zgadza są jeszcze prywatne ale rodzice nie chcą płacić. Co do dzielnicowego to dowiedziałem się że druga osoba musi wyrazić zgodę na bycie nagrywaną inaczej to nawet prawnie nie jest stosowane jako dowód. Więc niewiele mi to da co najwyżej moge znowu robić rozmowy o nękaniu z nimi z których nic nie wynika. A co do kąpieli z chłopakami to był żart ale teraz serio myślę czy nie spróbuję. Dzisiaj rozmawiałam z moim przyjacielem o tym i po lekcjach weszliśmy na chwilę do męskiej szatni faktycznie zrobili sobie takie kabiny z plastikowych kocy (zapomniałam jak się na to mówi) aby nie patrzeć na innego i móc się kompać względnie samemu aby nikt nie widział. Problemem byłoby tylko Zostawianie ręcznika i przebieranie się i ubieranie bo to jest już w szatni. Mam kilka pomysłów jak możnaby je rozwiązać: Na półkach rozwieszę sobie koc i będę się rozbierać w ręczniku. Wejdę do pryszniców jako pierwsza zdejmę ręcznik i powieszę go wejdę do tej prowizorycznej kabiny. (według mnie da się to ogarnąć bo w sumie tam będzie tylko 8 chłopaków z 2 klas) Potem wejdą panowie będą wiedzieć gdzie ja jestem dodatkowo mój przyjaciel będzie obok. Jak ja skończę się myć to poczekam na mojego przyjaciela aby dał mi ręcznik i ubrania lub jeśli go nie będzie to zapakuje ręcznik w jakąś reklamówkę aby nie był mokry. Potem znowu w szatni rozwieszam koc i się ubieram. W taki sposób jak by się dało to zorganizować to nie musiałabym patrzeć na penisy a oni na moją cipkę. I nie musiałabym mieć kontakt z dziewczynami.
  5. Kingga

    Prysznice Szkolne Nago

    Coś chyba chciałeś napisać? Wróciłam ze szkoły po tym Wfie to była masakra. Przed wfem w szatni już mnie cisnęły. Ironicznie mnie chwaliły że w końcu zobaczymy moje jedyne zalety. Na lekcji tam tylko mnie obgadywaly ale jeden z moich przyjaciół się za mną wstwił i odpuściły. Katastrofa nadeszła kiedy przyszło się myć Jak wcześniej napisałam poszlam później aby nie rozbierać się przy tak wielu osobach. No tak się akurat złożyło że kiedy ja poszlam się kompać to 2 z nich nawet się nie myły tylko czekały na mnie. I znowu teksty no rozbieraj się pokaż czym będziesz kasę robić. Wyboru już nie miałam więc sie rozebrałam pod ręcznikiem i poszlam pod prysznic. Wcześniej zamknęłam ubranie w szawce bo pomyślałam że znowu będą je niszczyć kluczyk dałam obok siebie na ławce i się zaczęłam myć. W tym czasie słyszałam oceny moich cycków pochwy i dupy i durne pytania o seksie. Kiedy skończyłam to ogarnęłam że kluczyk zniknął a one wyszły. 10 minut szukalam tego kluczyka i się dosłownie popłakałam. Kolega który na mnie czekał przed szkołą mnie zaczął szukać. Dał mi swój strój na WF i bluzę i wszedł do środka. Ostatecznie znaleźliśmy kluczyk był pod a raczej w podstawie ławki (o ile tak to się nazywa) na której go zostawiłam. Wepchneły go tam bo to jest niemożliwe aby w taki sposób spadł. Reakcja nauczycielki - Upadł Ci. Jak tak ma to wyglądać w taki sposób to podziękuję. Następny WF mam w środę więc odpadam. Wczoraj sobie zażartowałam że byłoby mi lepiej z chłopakami ale niestety to jest prawda. Nie wiem czy powinnam brać pod uwagę kompanie się ale w szatni męskiej (to już brzmi idiotycznie) czy co innego kompać się z tą trójka i reszta która się głupawo śmieje to nie zamierzam.
  6. Kingga

    Prysznice Szkolne Nago

    Ja już jestem wyalienowana i wykluczona przez większość klasy zwłaszcza wśród dziewczyn. Wszystkie się że mnie śmieją lub nic nie robią nigdy mi nie pomogły. Pod względem relacji to już bym lepiej się czuła u chłopaków bo tam mam chociaż kilku przyjaciół (i podkreślę tylko pod względem relacji). Co do tego koca to w sumie masz rację. Koce to pomysł chłopaków podobno tak się zorganizowali u siebie. Jutro mam ten WF chyba nie da się tego nie uniknąć. Może pomogę ewentualnie dyżurnym aby wejść jako ostatnia.
  7. Kingga

    Prysznice Szkolne Nago

    Ja nie wiem czy my mamy dzielnicowego bo na wsi mieszkam, tak czy siak nie znam (będę musiała się zapytać). Co do zdjęć to pomysł dobry ale powątpiewam w jakąkolwiek reakcje bo nauczyciele są czasami przy tym i słyszą to jak mnie nazywają lub kradną mi butelkę zgłaszam im bawienie się moim ubraniem podczas WF, ich reakcja najczęściej zerowa. One też mają gdzieś rozmowy o nękaniu mam co najwyżej tydzień przerwy. Jeszcze wracając do tych głupich natrysków. Siostra podsunęła mi pomysł abym wzięła z domu 2 ręczniki lub koc który bym mogła sobie zawiesić pod sufitem i by mnie nikt nie widział jak się myje. O ile koc by nie spadł.
  8. Sama nie mam takiego doświadczenia w sumie to żadnego w tym temacie bo jeszcze nie studiuje ale według mnie jako jeszcze student należy testować wszystko. Kwestia jest taka czy chcesz partnerkę na stałe czy na jakiś okres testowy czy może coś innego. Według mnie powinieneś albo spróbować Tindera albo znaleźć swoją potecjalną partnerkę w tam gdzie ty pójdziesz czyli przykładowo interesujesz się informatyką to możesz szukać jej nawet tutaj może jakaś się znajdzie, lubisz kluby to poprostu porozmawiaj z nią a jak będzie zajęta lub nie będzie zainteresowana to trudno ale pogadać można zdobedziesz doświadczenie i popracujesz nad pewnością siebie i może zdobędziesz nową przyjaciółkę, może jest przyjaciółką która jest Ci bliska możesz spróbować i postawić krok dalej, lubisz basen czy siłownię to zaproponuj wspólny trening a po jakimś czasie jak się poznacie to zaproponuj randkę. Ba może jest dziewczyna która już jest w tobie zauroczona i ma problemy aby do ciebie się odezwać jednak to czasami widać.
  9. Kingga

    Prysznice Szkolne Nago

    Rozmowy takie były i to działa jak tak naprawdę u chyba każdego. Nie rób tak no poniesiesz konsekwencje itd. Na tydzień przerwa a potem koniec taryfy ulgowej. Rozmowa zarówno o tych nieszczęsnych prysznicach była (to chyba dyrektor mówił ale też potem wychowawczyni) jak i na temat nękania. Drugi rok i zmian większych nie ma. Zdjęć ani wymuszenia abym stała nago to nie robili bo nie mieli okazji (nie wiem czy zrozumiałeś więc tutaj sprostowałam) Moja mama procowala w klubie dla dorosłych jako kelnerka nie wiem jak się o tym dowiedziały czy z góry sobie założyły ale wzięły sobie do serca że moja matka to dziwka i ja też taka będę. Na powitanie dostaje tekst część dziwko lub kurwo. Wielokrotnie kradną mi butelkę, raz wkręciły chłopaka że chce być jego dziewczyną, raz kupiły mi wibrator i wrzuciły do paczkomatu na walentynki, wrzucały mi śnieg a raczej błoto pośniegowe pod branie w tym częściowo pod majtki, bawią się moim ubraniem podczas WF przykładowo wrzucają do kosza albo podmieniają je na mniejszy rozmiar abym miała problemy z założeniem ich lub na większy aby mi spadały, zamykają w laziece, kradną tampony podczas okresu I ja ci powiem z doświadczenia mojej starszej siostry która też była nękana prawie identycznie. Została przywiązana do kaloryfera po lekcjach i rodzice zgłosili to do kuratorium - efekt brak. Zaproponowano psychologa mojej siostrze i tam jakaś nauczycielka która niekoniecznie była związana z sprawą dostała pouczenie. Jak to się mówi dzieci i ryby głosu nie mają. Nie ma dowodów to gówno zrobią. Sama wychowawczyni no nie jestem fanką. Za prześladowanie serdeczne podanie sobie rączki w wspólnie mamy się przeprosić nawzajem. Wychowawczyni wcześniej wysyłała nas parami na bilansy szkolne a tekst typu wstydzę się wyśmiewała. Teraz to samo teksty typu czego ty się wstydzisz, masz kłopoty z akceptacją siebie może chcesz pogadać z panią psycholog, rozbierzesz się umyjesz i koniec. I to najczęściej mówi przy całej klasie która głupio się śmieje. A rodzice nie będą łazić codziennie na skargę. Mama pracuje a Ojciec bez przerwy narzeka na swoją kontuzjowana w pracy nogę. Maja obawa jest taka że ich teksty o tym jaką jestem dziwką oraz nękanie mnie na przykład kradzież ubrań lub ocenianie mojego ciała pod kontem prostytucji tylko nabierze rozpędu
  10. Kingga

    Prysznice Szkolne Nago

    Dobra ty masz dystans do siebie ja nie. Ja się poprostu wstydzę i boję. Już pominę największe wyzwanie czyli dosłowne obnarzenke się przy wszystkich. Grupka 3 dziewczyn mnie prześladuje. Nauczyciele mają to gdzieś od 2 lat. Co jeśli ukradną mi ubranie lub coś z nim zrobią kiedy będę pod natryskami. (raz już znalazłam moje ubranie w koszu na śmieci) Co jeśli zrobią mi zdjęcie Co jeśli mnie zaczną wyśmiewać z jakiegoś byle powodu. Dla ciebie to proste bo zapewne nie masz takich problemów
  11. Witam, w moim liceum na początku półrocza postanowiono wprowadzić obowiązek mycia się po WF zmienili to w statucie i wcześniej powiadamiali rodziców. Obecnie unikam tych lekcji jak ognia jednak w końcu będę musiała iść bo inaczej nie zdam przez nieobecność. Nawet zmieniono plan lekcji połowa szkoly ma na 1 godzinie a połowa na ostatniej. Jednak pojawiają się problemy. Prysznice czy też natryski są oddzielnym pomieszczeniem a szafki na ubrania i ręcznik są totalnie w innym miejscu do tego że względu na ich wielkość i obecność ławek jest to przepychanka i slalom. Mamy się całe myć więc mamy zdjąć bieliznę. No niby jest ręcznik ale natryski to 1 pomieszczenie bez jakiejkolwiek zasłony czyli i tak inne dziewczyny widzą cie nago. Więc moje pytania Czy da się jakoś uniknąć tych natrysków? Czy wy też tak mieslicie i co robiliście? Latem mamy też chodzić na basen który jest w naszej szkole więc tutaj też bym prosiła o pomysł jak się przebierać.
  12. Kingga

    Bilans 18

    Ja miałam cały bilans licealny w szkole. Dyrektorka ściągła lekarza i wywoływano nas dwójkami wcześniej pytała rodziców o zgodę podobno. Mnie i moją przyjaciółkę zgarnieto tuż przed Wfem. Myślałyśmy ze to będą normalne badania (wzrost waga i ciśnienie) i tyle. Na początku były pytania i pogawędka psychologiczna: jak się czujemy czy się czegoś boimy, jak reagujemy na stres itd. Potem tematy zdrowia urazy, operacje choroby w rodzinie, na koniec tematy dojrzewania czyli okres czy ktoś się nam podoba, czy myślimy o seksie. Zapytał czy chcemy mieć badania razem. My - Tak Potem badania No to wzrok czyli standard tablica i te literki Potem słuch i tu się zaskoczyłam. Było puszczane 1 zdanie bardzo cicho i trzeba było powiedzieć co powiedziano. Włosy czy nie mamy wszy Potem miałyśmy zdjąć buty i i stanąć na wadze czyli standard wzrost i waga. Następnie ciśnienie I po tych normalnych badaniach lekarz powiedział rozbiescie się do majtek stanik i skarpetki też. Tutaj dopowiem że on uznał nas za Siostry bo mamy identyczne nazwisko w innych przypadkach badania były osobno. My w szoku ale się rozbieramy. Zamiast poprostu powiedzieć że jednak nie chcemy. Badany kręgosłup - czyli poprostu skłon Potem badanke stetoskopem Potem kazał się mu położyć i miałam badane piersi i szyje. Potem powiedział że mi lekko opuści majtki i badał mi brzuch. Przez moment włożył mi 2 palce pod majtki chyba aby zbadać węzły chłonne. Potem jak miałam odejść mogłam ubrać stanik i koszulę a w tym czasie moja przyjaciółka była badana. Na koniec lekarz poprosił o to aby najpierw moja przyjaciółka zdjęła majtki a potem ja. Badanie sromu i lekko wejścia do pochwy. Potem jeszcze kazał się odwrócić aby ocenić skórę i miałyśmy spokój. Było to sporo nieporozumienie ale i tak nie miałyśmy największego przypału bo innej parze wszedł na badania kontuzjowany chłopak.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...