Witam. Pisze z pewnym problemem. Opisze całą sytuację. 2 października odbył się stosunek przerywany, 17 października miałam miesiączkę, aktualnie miesiączka ma pojawić się 15 listopada, objawy zbliżającej się miesiączki mam takie jak zawsze. Wczoraj byłam na wizycie u ginekologa. Podczas badania dopochwowego dopatrzył się pustego pęcherzyka w macicy. Stwierdził, że może to być wczesna ciąża, wg niego 2-3 tygodniowa. Wykonałam dwa testy ciążowe, które są negatywne. Lekarz zalecił badanie z krwi, jutro oczywiście wykonam. Ale czy po takim czasie od stosunku zwykły test z apteki nie wykazałby ciąży? I skąd ten pusty pęcherzyk?