Cześć,
Problem z jakim się borykam dotyczy zniekształcenia części chrzęstnej mojego nosa – nos spłaszczył się na czubku, a z prawej strony pojawił się jakiś „rowek”, który bardzo psuje jego wygląd. Dodatkowo mój nos skrzywił się w kierunku lewej strony twarzy. Jakieś 2 miesiące temu podczas, gdy czekałem wieczorem na autobus, pijana kobieta kopnęła mnie w twarz – nie było to bardzo mocne, miałem ledwie zarysowany nos, nie czułem dyskomfortu, natomiast nie wiem czy to nie miał jakiegoś wpływu. Pracuję w dosyć trudnych warunkach (praca na magazynie, w tempereturze -24 stopnie, czasami 0 stopni) - nie wiem czy to może mieć jakiś wpływ (u moich kolegów z pracy nic takiego nie widziałem). Dodatkowo zauważyłem, że rano nos wygląda lepiej niż np. wieczorem - nie wiem czy to kwestia wody w organiźmie czy też czegoś innego. Byłem na konsultacji u znanego chirurga plastycznego i powiedział mi, że zmiana nie jest duża. Nie daje mi to jednak spokoju, strasznie mi to przeszkadza i uważam, że mocno mnie szpeci. Próbowałem stosować maści, nawilżałem nos kremami, ale nic to nie dało. Może to jakieś braki witamin w organiźmie? Moja praca jest bardzo wyczerpująca fizycznie, może po prostu powinienem zmienić dietę, uzupełnić ją jakimiś składnikami, być może to kwestia spalonej tkanki tłuszczowej, sam już nie wiem.
Z góry dziękuję za odpowiedzi.