xyz18

Nie stresuje się, gdyby był dzidziuś to bardzo bym się cieszyła. Znam przypadki ze podczas brania regularnie i bardzo starannie tabletek i tak zachodzi się w ciaze. Ostatnio zauważyłam ze mam biały rzadki śluz. Nie wiem co to oznacza. A podbrzusze boli cały czas, codziennie i kilka razy na dzień. Krwawienie mam za 7 dni. Bóle zaczęły się o wiele wcześniej niż powinny jak zawsze przed miesiączka.

Hej. Od 4 miesięcy biorę tabletki antykoncepcyjne Vixpo, biorę je dlatego ze moja miesiączka nie występowała co miesiąc, zdarzało się ze nie miałam jej nawet 3 miesiące. Brałam na początku duphaston i po 10 dniach dostałam okres wiec wzięłam pierwsza tabletkę anty. Zaznaczam ze mam 19 lat. W lipcu, sierpniu i do początku września nic mnie nie bolało tylko podczas krwawienia lekkie bóle podbrzusza. Po stosunku który odbył się 28 września (partner skończył we mnie) zaczęłam mieć bóle podbrzusza, na początku było to rzadko a od dwóch tygodni bóle są codziennie i kilka razy w ciągu dnia. Bóle mogę porównać do tych miesiączkowych. Mam uczucie mokra w pochwie i ciagłe wrażenie ze wkładka higieniczna jest cała mokra. Zaczęłam być senna, nigdy nie śpię w dzień a teraz się zdarza. Krwawienie powinno być teraz 18 października. Jest możliwość abym zaszła w ciąże biorąc tabletki? Czy któraś z Was zaszła w ciąże podczas antykoncepcji hormonalnej? Na test jest za wcześnie, zrobię go w dniu spodziewanego krwawienia, ale chciałabym się więcej dowiedzieć od osób doświadczonych.

Jeśli jesteś w okresie dojrzewania to nie musisz się martwić. Do 21 roku życia okres się sam normuje. Więc mogą wystąpić miesiące w których tej miesiączki nie bedzie.

Witam, od 3 miesięcy nie mam miesiączki. Zaznaczam że mam 19 lat. Byłam u ginekologa który stwierdził wtórny brak miesiączki. Padały pytania o test ciążowy, o współżycie - tak współżyje i test wyszedł negatywny, jednak nie czekałam 5 minut, wyrzuciłam go po około 2-3 bo widziałam jedną kreskę. Lekarz przepisał mi duphaston na wywołanie - 2 tabletki przez 10 dni. Już po pierwszej tabletce poczułam ból w podbrzuszu jak na okres, dziś mija 5 dzień brania tabletek i okresu nadal brak, a brzuch boli. Lekarz mówił, że okres u mnie może przyjść nawet po jednym dniu stosowania duphastonu, ponieważ moja szyjka macicy jest "rozpulchniona" czy coś w tym stylu. Zalecił też opcjonalnie wybrać się na badanie krwi bthcg aby wykluczyć ciąże. Ale oprócz tego że boli mnie brzuch i tego że przez 2 tygodnie bolały mnie sutki nie mam objawów ciążowych. Czy któraś z Pań miała taki problem? Zrobić jeszcze jeden test?

Hej, ostatnio mam problem z miesiączka w styczniu wcale jej nie było, a w lutym dostałam godzinę po wizycie u ginekologa- gdzie dowiedziałam się ze miałam cykl bezowulacyjny. Jednak w marcu znów okres się nie pojawił, pomimo bóli podbrzusza i mdłości. Okres przyszedł 2 kwietnia - gdzie powinien się zacząć 9-12. Jednak zaniepokoił mnie kolor @. Na samym początku okres zawsze miałam obfity i raczej czerwony, tym razem początek był skąpy i bardzo ciemny, jestem już przy końcu i zamiast ciemnego koloru jest on coraz jaśniejszy..przypomniana sam śluz z krwią. Okres zawsze trwa 7 dni, a tym razem przy 4 dniu jest go bardzo mało. Uprawiam seks z partnerem bez zabezpieczenia - stosunek przerywany, robiłam test ciążowy, wyszedł negatywny. Kilka dni temu byłam przeziębiona i przy tym miałam lekka infekcje pochwy ale to z powodu niedoboru witaminy b2 - miałam przy tym zajady, które zniknęły po kilkudniowym braniu tych witamin. Bardzo proszę o jakieś informacje, można któraś z Was tak miała lub zna sytuacje :)

Byłam u ginekologa, okazało się ze miałam cykl bezowulacyjny. Okres nadszedł kilka godzin po wizycie u ginekologa.

Dziewczyny! Okresu nadal brak..już 48 dzień cyklu, jedyne co czuje to ból podbrzusza..raz jeden jajnik, raz drugi. Bóle są i silniejsze i takie lżejsze. Test robiłam dziś tez negatywny. Nie mam uczucia swędzenia czy pieczenia pochwy wiec napewno to nie jest infekcja. Do czasu wizyty u ginekologa po prostu umrę z ciekawości. Chciałabym już wiedzieć co mi jest. Mam 18 lat i pierwszy raz taka sytuacje. Mam wrażliwe sutki, a na ich otoczce pojawiają się takie malutkie grudki. Dziś rano wstałam z mdłościami, kręciło mi się w głowie i dlonie bardzo się trzęsły. Czy któraś z was miała podobnie?

.

Witam, pisałam tu jakiś czas o moich objawach, od tamtej pory okres się jeszcze nie pojawił, dziś ostatni dzień miesiąca i nic. Ostatni okres był 42 dni temu, cykle mam 31 dniowe, @ trwa od 6-7 dni. W tym miesiącu było jednie plamienie o kolorze bladoróżowym lub bezowym, pod koniec plamienia pokazał się przezroczysty śluz z nitkami krwi, takie plamienie trwało około 4 dni, zakończyło się w dniu planowanej miesiączki i było tylko widoczne rano na wkładce czy przy podcieraniu. Dziś moje objawy są trochę inne, czuje ze moje sutki są bardzo wrażliwe na dotyk, boli mnie co jakiś czas w dole brzucha i częściej siusiam. Podczas tych plamien byłam zmęczona i ospała, ale nie aż tak żeby zasnąć na stojąco czy przy stole. Żadnych stresów nie miałam, nie przyjmowałam leków, nie podróżowałam. Kochałam się z chłopakiem na początku miesiąca 5 czy 6 styczeń bez zabezpieczeni, stosunek przerywany. Testy ciążowe nie wykryły ciąży, robiłam je jeden dzień po spodziewanej @ i dwa dni później. Do ginekologa idę za tydzień 9.02.2019. Dodam tez ze okres przestawił mi się w listopadzie zamiast 10 dnia miesiąca dostałam 18 ale od tamtej pory tak już zostało. Trochę się martwię, czy testy zrobiłam za wcześnie? ( testy robione 20.01-23.01.2019 roku.

~Tobiaszynka Witam kobietki, mam nadzieje ze ktoras mi podpowie co moze byc nietak ze mna. Otoz okres powinnam dostac 8 stycznia, zamiast tego mialam 4 dni brazowego plamienia, nastepnego dnia byl sluz z mala iloscia krwi,nastepnego niezaduza plama sluzu z krwia a pozniej jeden dzien brazowego plamienia. Co to moze byc ? U ginekologa bylam,jutro czeka mnie usg. Pozdrawiam Napisz proszę co wyszło ci na usg :) miałam te same objawy i nie wiem co się dzieje.

Cześć, pisze tu bo mam problem. Spóźnia mi się okres jest 23 stycznia a okres powinien się zacząć 18, jednak jakieś 4 dni przed dniem spodziewanej miesiaczki pojawił się dziwny śluz, był tylko przy podcieraniu się lub rano na wkładce. Był on koloru różowego czasem lekko brązowego a nawet przezroczystego z nitkami krwi. Robiłam już trzy testy ciążowe i wyszły negatywne, miesiączki mam regularne. Współżyje z partnerem od dwóch lat bez zabezpieczenia, jest to stosunek przerywany, nigdy nie doszło do wytrysku w środku. Miałam tez lekkie bóle podbrzusza i od jakiegoś czasu jestem ciagle zmęczona i łatwo mnie zdenerwować. Plamienie już ustąpiło jednak okresu brak.

Czy któraś z was miała coś takiego? Co to może być? Proszę o jakieś porady.

~mmmmmmmmmmm To gratuluje podejścia, jeśli wybierasz stosunek przerywany to spodziewaj się że możesz być w ciąży. Mam świadomość tego, że jest możliwość ciazy. Lecz jeśli zrobiłam już 3 testy i żaden nie wyszedł pozytywnie to może jest coś innego na rzeczy, a nie ciąża.

Cześć, pisze tu bo mam problem. Spóźnia mi się okres jest 23 stycznia a okres powinien się zacząć 18, jednak jakieś 4 dni przed dniem spodziewanej miesiaczki pojawił się dziwny śluz, był tylko przy podcieraniu się lub rano na wkładce. Był on koloru różowego czasem lekko brązowego a nawet przezroczystego z nitkami krwi. Robiłam już trzy testy ciążowe i wyszły negatywne, mój cykl trwa 31 dni i miesiączki mam regularne. Współżyje z partnerem od dwóch lat bez zabezpieczenia, jest to stosunek przerywany, nigdy nie doszło do wytrysku w środku. Miałam tez lekkie bóle podbrzusza i od jakiegoś czasu jestem ciagle zmęczona i łatwo mnie zdenerwować. Co to może być? Czekam na okres jeśli się nie pojawi idę do lekarza, jednak chciałam po prostu się trochę uspokoić pisząc tutaj.