Popieram poprzedniczkę, interaktywne stoliki są teraz mocno w modzie, a dzieci nie rzucają ich w kąt po kilku użyciach. Dzięki zróżnicowanym funkcjom to właściwie takie kilka zabawek w jednej, a przez to dziecko podtrzymuje zainteresowanie.
Inna opcja to na przykład pierwszy rowerek, to z pewnością będzie coś na dłużej. Pomysłów są niezliczone ilości, warto rozejrzeć się po blogach: https://zabawkaiwyprawka.pl/blog/prezent-na-roczek-od-chrzestnej.html i wybrać najlepszy, wiele ojców i matek chrzestnych przerabia ten problem każdego roku.
Trzecia i ostatnia opcja - możesz po prostu spytać rodziców, co będzie potrzebne, w końcu to oni najlepiej znają dziecko i podrzucą pomysł.
