Utworzyłem konto, żeby odpowiedzieć na tego posta, bo widzę dużo ludzi identyfikuje się z OP.
Taka myśl - może jest to połączenie 2 czynników:
1. Depresja
2. ADD/ADHD
Ad.1. To pierwsza mysł jaka przychodzi do głowy
Ad.2. ADHD jest rzadko diagnozowanie u dorosłych. Wiele osób uważa, że zaburzenie jest wogóle wymyślone, równie wiele (u tych co wierzą, że jednak istnieje), że nie występuje u dorosłych. Obie grupy sie mylą.
Jestem osobą dorosła ze zdiagnozowanym ADD (ciężko być hiperaktywnym mając prawie 40 lat na karku - ludzie patrzą i oceniają :D). Również przechodziłem kolkakrotnie przez depresje.