Też zmagałam się z tym problemem. Na preparaty i suplementy wydałam majątek. Nie pomagały witaminy, nie pomagał Biotebal ani żadne dermokosmetyki na wypadanie włosów. Byłam zrozpaczona. Poszłam do 3 dermatologów, ale nie pomogli mi, jeden zastosował karboksyterapie na skóre głowy, która minimalnie zahamowala problem. Pomógł mi dopiero endokrynolog, bo okazało sie, że trace włosy z powodu niedoczynności tarczycy i Hashimoto. Po odpowiednim dobraniu leku i dawki wypoadanie znacząco sie uspokoiło, widzę, jak odrastają mi nowe włosy. Wiec sprawdź tarczycę, jeżeli inne metody nie skutkują.