Witam mam pytanie odnośnie chorób wenerycznych.od stycznia zmagam się z problemami ,miałam przeróżne badania ,wyniki wykazały ureaplasme brałam doksycykline 14 dni 2 razy dziennie, później oczywiście 5 dni antybiotyk przeciwgrzybicy. Po tygodniu ponowne badanie które nie wykazało ureoplasmy. Cieszyłam się spokojnym zdrowiem około 2 tygodnie, zaczął boleć mnie brzuch i swędzenie cewki moczowej, częste siku duzo.odrazu poszłam na wizytę żeby zbadać czy bakteria nie wróciła, pobrano wymaz z szyjki . Nie wykazało bakterii. Więc zglupialam :( czy jest możliwość że bakterie mogą być w cewce moczowej? Mianowicie czy mogły nie wyjść w badaniu z szyjki macicy a jeżeli zrobiła bym wymaz bezpośrednio z cewki mogly by byc ? (Czy jeżeli w ogóle takie występują to wyszły by na 100%W obu badaniach?)?Dziękuję i pozdrawiam:(