Skocz do zawartości
Forum

piotrek_kam

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Personal Information

  • Płeć
    Mężczyzna
  • Miasto
    Kraków

Osiągnięcia piotrek_kam

0

Reputacja

  1. Na pewno pornografia ma ogromny wpływ na funkcjonowanie w rzeczywistości. Jednak ogromnie niepokoją mnie te aspekty, o których wspomniałem... Psychicznie i uczuciowo czuję pociąg do kobiet - problem zaczyna pojawiać się na etapie chęci współżycia, ze względu na ten brak szczególnego podniecenia. Najbardziej przeraził mnie fakt, że dostaję erekcji przy oglądaniu gejowskiej pornografii, której nie mam przy pornografii heteroseksualnej. Ale może rzeczywiście tak jest, jak wspomniałeś - chodzi o to wyjście "poza strefę komfortu", że jest to coś innego, niż normalnie. Ech, sam nie wiem, co o tym myśleć.
  2. Rzeczywiście coś mogłoby być na rzeczy z tym robieniem czegoś nietypowego. Tak sobie w każdym razie to wcześniej wmawiałem, że oglądając gejowskie filmy bardziej kręciła mnie sama sytuacja, niż męskie ciała... Zastanawia mnie jednak to, czy nie jest to już jakiś problem z orientacją, mając na względzie pozostałe rzeczy, o których na początku pisałem
  3. Dzień dobry! Mam 28 lat i dość spory problem z określeniem swojej orientacji seksualnej. Od zawsze wydawało mi się, że jestem heteroseksualny - podobały mi się dziewczyny, jestem po kilku (krótkich) związkach z kobietami. Mam jednak spory problem z podnieceniem i erekcją w trakcie pieszczot z kobietami. W ogóle nie mam wzwodu, gdy oglądam nagie, kobiece ciało. Podczas całowania z kobietą dostaję erekcji, jednak niepełnej. Po dłuższym całowaniu, bez jakichś szczególnych pieszczot, mój penis opada. To z kolei powoduje, że boję się zrobić następny krok i współżyć, w strachu przed tym, że nie podołam. Nigdy nie myślałem o sobie jako o homoseksualiście. Problem jednak polega na tym, że gdy oglądam filmy pornograficzne o tematyce gejowskiej, to pojawia się erekcja (której nie ma przy okazji pornografii heteroseksualnej). Mogło to być spowodowane tym, że w okresie dojrzewania oglądałem pornografię gejowską, chcąc porównać wielkość swojego penisa do innych; oglądając to masturbowałem się. Raz nawet postanowiłem spróbować seksu oralnego z mężczyzną - miałem erekcję i orgazm, ale gdy była "moja kolej", to strasznie mnie to obrzydzało i musiałem przerwać. Kompletnie nie wyobrażam sobie współżycia z mężczyzną. Z kolei ostatnio, gdy mój przyjaciel "w żartach" złapał mnie za udo, poczułem, że zaczynam mieć erekcję, co mnie wręcz przeraziło. Wiem, że orientacja to nie tylko seksualność, lecz także kwestia uczucia - w tej kwestii czuję pociąg uczuciowy wyłącznie do kobiet. Nie wyobrażam sobie funkcjonować w związku z mężczyzną (i nie jest to kwestia nieakceptacji społecznej, czy strachu przed oceną społeczną, lecz zwykłego wewnętrznego uczucia), a mam pełną świadomość, że jedynie z kobietą jestem w stanie zbudować związek i jedynie w kobiecie jestem w stanie się zakochać. Fizycznie również podobają mi się kobiety, lecz - jak wspomniałem - mam problem z podnieceniem w przypadku pieszczot z nimi. Ostatnio podczas próby współżycia z kobietą podczas gry wstępnej zupełnie nie miałem wzwodu, co powoduje, że boję się zrobić kolejnego kroku i współżyć (właśnie w obawie przed niepowodzeniem). Nigdy nie czułem się gejem, a przedstawione problemy spowodowały, że zacząłem nabierać podejrzenia co do swojej orientacji. Wewnętrznie czuję, że chcę stworzyć związek z kobietą, założyć rodzinę i mieć dzieci. Nie jest to spowodowane żadną presją zewnętrzną, a własnymi, niezależnymi odczuciami. Obawiam się jednak, że ze względu na wspomniany problem związany z "fizycznym" aspektem seksualności będzie to po prostu niemożliwe.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...