To nie była gastroskopia tylko "rinoskopia tylna" wkładali mi kamerkę przez nos do gardła. Nie mam przepukliny w gardle gdyż nie mam takich objawów jak zgaga, wymioty choć bóle w klatce piersiowej miałem raz mega silne (myślałem że wysiada mi serce) ale później nic. Nie mogę się jeszcze rejestrować w biurze pracy ponieważ muszę czekać około 170 dni. (Nie odpisałem się w terminie, gdyż pani tam pracująca popełniła błąd za który ja muszę teraz płacić..) Jak widać nie każdy ma prawo do opieki bo bezrobotni niezarejestrowani nie mają prawa do pomocy lekarskiej.(chyba że zapłacą, tylko jak bezrobotnego człowieka ma stać na lekarza?) Nie potrzebuje leczenia tylko potrzebuje po prostu przestać czuć jakby coś stanęło mi w gradle , jest to bardzo niekomfortowe i przeszkadza mi w codziennym życiu , nie mogę się na niczym skupić przez to uczucie , myślałem że z czasem mi przejdzie ale rok minął i nic z tego , nawet trochę nie zmalało to uczucie, rozkładam już ręce i czuje się bezradny ..