Witam. Mam 23 lata i od jakiegoś czasu nie mam porannego wzwodu i mam problem z erekcją. Wcześniej było wszystko dobrze, miałem poranny wzwód. Stawał mi od tak sobie nawet w środku dnia i bardzo szybko się podniecałem porno, całowanie, nawet patrzeniem na swoją dziewczynę już nie mówiąc o jej bliskości. Erekcja była tak mocna że aż miałem wrażenie że mnie mrowi w nim, a od pewnego czasu wszystko osłabło :( Może to powód tego że długo byłem sam i często się masturbowałem.
Byłem z tym u urologa raz i przepisał mi "MAXIGRA GO 25mg". zażyłem piksa i po godzinie mogłem się kochać. Było lepiej niż bez tabletki ale nie to co było kiedyś. Zlecono mi zrobienie USG jąder. Zrobiłem ale tu wszystko jest git. Poziom testosteronu 314,63 ng/dl 241 827,00~(to jest na karteczce) lekarz powiedział że za niski testosteron na mój wiek! Dostałem skierowanie na ponowny testosteron za jakieś 3 miesiące i lek "Sildenafil GENOPTIM 100mg" mam brać po pół tabletki przed stosunkiem. Doradźcie mi coś proszę. Myślałem nad jakimś suplementem diety, albo co mam jeść.
Aaa i jeszcze coś ostatnio podczas stosunku opadł mi trochę centralnie podczas stosunku. Moja dziewczyna doszła ale ja i tak czułem się źle i mam totalne zero porannego wzwodu :(