Hej.
Rozumiem Twoją sytuację ponieważ samą mieszkam na wsi (i to takiej, której nawet w mapach Google nie znajdziesz). Chociaż jeśli chodzi o to to jestem z tego raczej zadowolona. Jeśli jednak tak bardzo Ci przeszkadza życie z dala od miasta to powinnaś spróbować się do niego przeprowadzić. Możesz postarać się wynająć jakiś pokój lub mieszkanie w mieście, postarać się o mieszkanie w akademiku lub internacie (wszystko zależy od tego w jakim jesteś wieku i czym się zajmujesz). Tak naprawdę bardzo wiele rzeczy zależy też od ludzi, którzy Cię otaczają. W moim przypadku problem z dotarciem do miasta lub na daleko położony przystanek (też 4km) tak naprawdę rozwiązują różni ludzie, którzy jeśli tylko mogą zawsze mnie tam podwiozą. Może koło Ciebie również mieszka jakaś osoba, która w tych samych godzinach jedzie w tamtą stronę. To może ułatwić życie. Niektóre z moich koleżanek też mieszkających na wsi korzystają z rowerów jako pomocy w dotarciu na przystanek.
Jeśli jednak chcesz mieszkać w mieście to powinnaś poważnie zastanowić się nad przeprowadzką.
P.S. prawa jazdy też nie posiadam