Skocz do zawartości
Forum

Marta733

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Marta733

  1. Najwyraźniej, będę musiała z nim porozmawiać - i to bardzo poważnie, bez żadnych zdawkowych odpowiedzi. Nigdy nie wyglądał mi on na maminsynka, który będzie zawsze chciał być przy rodzicach. Jednak coś może w tym być. Bardzo go kocham, jednak jeśli nie zmieni sposobu myślenia o naszym związku i podejścia do tego wszystkiego, to chyba nie będę już mogła być z nim dłużej :( Szkoda tylu lat, jednak jeszcze bardziej szkoda wielu przyszłych...
  2. Witam wszystkich - a głównie kobiety. Mam taki problem, a mianowicie mój chłopak nie chce ze mną zamieszkać. Jesteśmy ze sobą już pięć lat i mamy taką możliwość, aby żyć razem pod jednym dachem. Jednak on upiera się, że jeszcze nie na to czas. Mówi, że w przyszłości na pewno, ale jeszcze nie teraz. Nie rozumiem sposobu myślenia mojego faceta. Wszystko pomiędzy nami układa się dobrze, jednak on woli mieszkać nadal z rodzicami... Sama już nie wiem, czy boi się tej samodzielności, czy też czegoś innego. Namawiam go do tego już długi czas i myślę, że to dobry pomysł. Ja mam 24 lata, a mój chłopak 26. Nie widzę, aby cokolwiek stało na przeszkodzie, a on jednak nie chce. Czy mogę odebrać to jako niepewność co do wiązania dalszej przyszłości ze mną? :( Czy po tylu latach razem, on może nadal się zastanawiać nad tym, czy aby na pewno jestem tą właściwą kobietą dla niego? Nie rozumiem co on myśli. Nie sądzę, aby chciał mieszkać z rodzicami do końca życia. A gdy pytam go o to, dlaczego się waha, to ciągle odpowiada, że jeszcze nie na to czas. I tak w kółko... Czy którakolwiek z was miała podobną sytuację z facetem?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...