Skocz do zawartości
Forum

Zośka18

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Personal Information

  • Płeć
    Kobieta
  • Miasto
    Poznań

Osiągnięcia Zośka18

0

Reputacja

  1. Dzień Dobry, Nie wiem czy temat jest dobrze dobrany, ponieważ nie mam pojęcia jak to nazwać. Nie wiem czy mogą to być zaburzenia osobowości, albo... nie wiem... Od dziecka wymyślałam sobie różne "osobowości". Dawałam tym osobą imiona, wiek, przygody, cechy i zainteresowania. One były mną i są nimi do teraz. Próbuję już tego nie robić, od jednego wydarzenia. Mam jedną postać, która pracuje w szpitalu i ma ojca, który interesuje się dinozaurami. Na lekcji biologi kiedyś powiedziałam coś w tym rodzaju, że mój tata jest biologiem, bada różne skamieliny. Taka jednak prawda nie jest. Nie odróżniłam jednej "osobowości" od siebie. Czasem zapominam, która cecha jest moja, a która nie... Nie wiem jak to nazwać, ale to już się robi niepokojące. Jakby panowały nade mną... Boję się czasem, że znów zrobię coś głupiego. Próbuję to powiedzieć rodzicom, ale wydaję mi się, że mnie nie rozumieją. Nie wiem co mam zrobić....
  2. Witam serdecznie, od kilku lat mam dosyć duże "huśtawki nastrojów", nad którymi nie potrafię panować. A więc, codziennie mam zmianę nastrojów, raz mam stany (nie wiem czy depresyjne), w których nic mi się nie chce robić. Mogę leżeć w łóżku, spać i nic nie robic. W takich momentach chce mi się płakać, a nie wiem dlaczego. Unikam kontaktu z ludźmi i w ogóle rozmów. Potem po kilku godzinach albo kilkunastu pojawia się dobre samopoczucie. Nagle chce mi się żyć, czuję, jakbym mogła zrobić wszystko. Zaczynam wtedy robić miliony rzeczy, ale potem znowu tracę chęć na wszystko. Znów mogę leżeć i nic nie robić. Mam też tak, że mogę z kimś rozmawiać i po chwili ta osoba mnie tak irytuje, że zaczynam mówić wszystko co o niej myślę. Potem czuję, że nie powinnam jej obrażać, ale nad tym nie panuję. Właśnie tak wygląda moje życie, i tak w kołko. Czy to mogą być jakieś zaburzenia? Czy powinnam się skonsultować z psychologiem lub psychiatrą?
  3. Dzień dobry! Od bardzo długiego czasu mam przywidzenia. Wydaje mi się, że coś mnie obserwuje albo chce mnie skrzywdzić. Często widzę jakieś postacie. Ich twarze są zamazane. Wczoraj za oknem widziałam jakąś postać. W ten sam dzień, wchodząc po schodach zauważyłam sylwetkę jakieś osoby. Po chwili ona zniknęła. Trzy dni temu dostałam ataku, zaczęłam szybko zamykać wszystkie okna, bo obawiałam się, że coś mi sie stanie. Na dodatek mam dziwne momenty, zaczynam płakać, kiedy słyszę jakby coś spadło. To jest okropne uczucie. Nie wiem czy powinnam się z tym zwrócić do psychologa czy psychiatry...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...