Witam. Trafiłem na Waszą stronę po wielodniowych poszukiwaniach. Niestety google nie pomógł. Oto mój problem: od wielu lat, jakiś siedmiu w ogóle nie zaznaje wysiłku fizycznego. Choruję od 16 roku życia, teraz mam lat 23. Powiem tylko tyle, że nie choruję somatycznie. Mam zaburzenia lękowe i agorafobię. Jestem zmotywowany, by polepszyć kondycję. Dziś poodbijałem trochę w siatkówkę, po 10 minutach wysiadłem. Szukam pomocy dla siebie. Chciałbym wrócić do formy. Nie chodzi mi o to, być od razu sportowcem wyczynowym. chcę po prostu nie męczyć się przy byle wysiłku. Możecie mnie jakoś nakierować od czego zacząć? Chyba nie od razu brać się bieganie? Proszę. Jeżeli nie udzielacie porad, to może wskażecie mi miejsce gdzie taką poradę otrzymam. Dziękuję i czekam na odpowiedź. Pozdrawiam i dziękuję!