Hej, ja mam nadwrażliwość ciągle. nie muszę mieć zabiegów. Ratuję się czym mogę, zeby w ogóle funkcjonować, i ostatnio na jkimś forum ktoś wspomniał o takim żeli sensikin. Poszłam do apteki ale nie było, w drogeriach też nie było, i w końcu mama mi kupiła u siebie w aptece. Jest ok. Działa podobnie jak np. sensodyne, a jest troszkę tańszy, bo mniej znany.