Przy pierwszej ciąży lekarz również polecił mi Folik, ale przede wszystkim wyjaśnił, że branie kwasu foliowego jest bardzo ważne jeszcze przed zajściem w ciążę - im wcześniej, tym lepiej. Teraz, gdy planowaliśmy kolejną dzidzię zaczęłam brać folik kilka miesięcy przed poczęciem i jestem spokojniejsza. Wiadomo, druga ciąża, większa wiedza i większy spokój :) Teraz (pierwszy trymestr) biorę coś podobnego, ale uzupełnionego w witaminki, które są potrzebne do rozwoju naszego bobo w pierwszym trymestrze (jod, DHA) - Folik Mama 1 ;-) Jak dla mnie i cena super, i wiem, że nie ma w sobie jakichś niepotrzebnych rzeczy, co chyba najważniejsze. Słyszałyście? Któraś z Was też bierze?