Skocz do zawartości
Forum

rads

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Personal Information

  • Płeć
    Mężczyzna
  • Miasto
    małopolska

Osiągnięcia rads

0

Reputacja

  1. Postanowiłem powiedzieć jej co do niej czuję. Może to staroświeckie, 3 tygodnie temu dałem jej list. Napisałem tam wszystko, trochę w formie pożegnania. Myślałem że to pomoże, ale chyba nie. Wciąż cierpię, nie chce mi się żyć, nie mam motywacji do robienia czegokolwiek. Jak coś robię to tylko po to żeby się czymś zająć, wróciłem nawet do uprawiania sportu, które zarzuciłem kilka lat temu. Wszystko kojarzy mi się z nią, codziennie o niej myślę. Czasem mam czarne dni, chcę być wtedy sam, najchętniej zapadł bym się wtedy pod ziemię. Czemu to mi się przytrafiło, czy miałem zbyt ułożone życie?
  2. Ja nie chcę odejść od żony, nie mam też romansu z tamtą kobietą. Ona nic nie wie o tym co do niej czuję. Po prostu nie wiem jak żyć. To uczucie spadło na mnie niespodzianie. Nie jestem typem bawidamka, nie podrywam kobiet, nie zabiegam o ich względy, nie wiem jak to się stało i dlaczego. Wiem tylko, że jest mi niezmiernie trudno i ogarnia mnie smutek, już nie potrafię się cieszyć niczym, tęsknię do kobiety, która nie jest moją żoną i nie mogę tego pojąć. Nie dam rady tak żyć, czy mam czekać dłużej, czy to minie. Czy powiedzieć żonie? Czy powiedzieć tamtej? Czuję się jak kundel zagoniony do ciemnego kąta, nie mam już gdzie uciec.
  3. Mam żonę i 2 dzieci, jesteśmy razem od 8 lat. Kocham swoją żonę i rodzinę, jestem z nimi bardzo związany. Prawie rok temu poznałem inną kobietę, zakochałem się w niej. Myślałem, że to zauroczenie i że to minie. Jednak minęło już tyle czasu a to uczucie się nasila. Ona o tym nie wie, nikomu o tym nie mówiłem. Nie wiem jak żyć, straciłem motywację i jestem przygnębiony. Żona to widzi i pyta, staram się być taki jak dawniej, ale nie zawsze to wychodzi. Jak mam żyć, co robić? to uczucie mnie wykańcza.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...