Twoim problemem nie jest samotność ale brak dodatkowych
zainteresowań np.-hobby np. fotografowanie......itp.
Robienie czegoś co by wzbudziło wśród ludzi z którymi pracujesz zdziwienie, zachwyt a tym samym szacunek w stosunku do Twojej osoby. Tak to widzę:)
Z praktyki wiem , że nie wchodzi się dwa razy do tej samej rzeki:( Daj sobie spokój z tym facetem. Osoba ta jest jeszcze nie dojrzała emocjonalnie do roli partnera na całe życie.