Witam,, od 3 lat zmagam się z nerwicą lękową. Teraz jest lepiej ponieważ biorę leki, ale chciałabym się z mężem starać o dziecko. Bardzo chcemy mieć małego berbecia, który codziennie będzie nas budził, chce czuć małe serduszko pod moim sercem. Naprawdę tego pragmiemy, ale boję się przez moją chorobę. Czy po dziecku może mi się polepszyć, czy któraś z was była w podobnej sytuacji? Boję się troszeczkę depresji poporodowej, ale naprawde chce mieć dziecko. Czy ktoś mógby mi coś doradzić?
Pozdrawiam