sara0882

Witam. Już sama nie wiem co robić. Zwiedziłam przez ostatni czas pare gabinetów lekarskich i wykonałam sporo badań. Zaczęło się dwa miesiące temu od helicobacter pylori. Brałam na to antybiotyki. Po zakończeniu antybiotykoterapii czułam, że nadal coś jest nie tak. Miałam objawy: pulsowanie żył w ciele, pulsowanie głowy, ścisk w głowie, gul w gardle, ścisk mięśni szyi. Najpierw myślałam, że to od żołądka bo tak się zaczeło. Miałam gastroskopię dwa razy. Wszystko w porządku. Helicobacter nieobecny. Mijają dwa miesiące a ja nadal fatalnie się czuję. Schudłam 4 kilo, jestem bardzo słaba i ciągle to pulsowanie rąk, głowy, klatki piersiowej, na plecach też to czuję. Byłam u neurologa, stwierdził powikłania po antybiotykach (?). Jakoś dziwne to dla mnie, zeby takie byly powiklania i tyle trwały. Zaczęłam szukać już wszystkich chorób. Zrobiłam badania na pasożyty, tarczycę, boreliozę wszystko ok. We krwi wychodzą podwyższone limfocyty i obniżone neutrofile. Czyli coś jest nie tak? Pani neurolog stwierdziła, że po antybiotykach takie wyniki wyszły. Przyszła mi na myśl candida, brałam jakiś probiotyk, za silny to on pewnie nie był. Ale nie mam dolegliwości żołądkowych, jelitowych. Nigdzie tej candidy nie widzę. Żadnego białego nalotu. Zresztą od razu po skończeniu antybiotyku takie objawy candidy?? Proszę, niech ktoś pomoże, bo nie da się normalnie funkcjonować :(

Żołądek może wracać na swoje miejsce jak widać...

Witam. Odczuwam ciagle przeciskanie sie zoladka do gardla, kolatanie serca i zawroty glowy. Podejrzewalam przepukline rozworu przelykowego. Praktycznie bylam jej pewna, gdyz nie oszczedzalam sie ostatnio na silowni. Wykonalam badanie rtg, na ktorym nic nie wyszlo. Dzisiaj wykonalam takze gastroskopie i takze nic. Czy mozliwe jest, ze przepuklina istnieje a nie zostala wykryta podczas badan gdyz akurat zoladek wrocil na swoje miejsce i sie w tym czasie nie cofnal? Spotkał się ktoś z czymś takim, że ją miał a wyszła dopiero przy kolejnym badaniu?