mattieee

Cześć, od niecałych dwóch miesięcy mam ciągły światłowstręt. gdy tylko popatrze w góre na jasne niebo od razu drgają mi powieki i ściąga mnie w dół, przeszkadza mi również mocno nastawiona jasność w laptopie bądź telefonie. Do tego pojawiły się mroczki przy patrzeniu na jaśniejsze rzeczy. Są to przezroczyste muszki, kulki nie wiem jak to nazwać lub również przezroczyste lub ciemne szlaczki, wstążki. Do tego czasem pobolewa mnie głowa, bardzo szybko po niewielkim ruchu mam zawroty np po zakręceniu głową dookoła lub po gwałtownym ruchu, wszystko wiruje (kiedyś tak nie miałem bo takie ćwiczenia były na wf). Do tego doszły mdłości i brak apetytu. Bardzo często mnie mdli, próbuje zwymiotować lecz nie da się. Odchodzi mi tylko taka wodnista flegma. Chociaż po takim samym odruchu jest mi troszkę lepiej albo mi się tylko tak wydaje. Z rana pobolewa mnie kręgosłup, bardziej na dole i mam też sztywny kark, ciągle nim strzelam ale to przynosi ulgę. Leżąc w ciszy słysze jak mi głowa chodzi i skrzypi jak nienaoliwione drzwi. Byłem u lekarza rodzinnego. Pani doktor przepisała mi magnez b6 i jakiś lek od bólów głowy lecz nie czuje poprawy. Do tego dostałem skierowanie do neurologa oraz mam regularnie mierzyć ciśnienie do wizyty co też robię i mam ciągle ok 110-130/65-80 więc w sumie niemalże idealne. Dodam też że w sumie to wszystko zaczęło się po dość ostrej imprezie gdzie duużo wypiłem, na następny dzień kac, 2 dzień dalej niemrawy a na 3 dzień dostałem przeziębienia. Potem te objawy ustąpiły wraz z końcem przeziębienia i pojawiły się po tygodniu i już nie ustępują. W międzyczasie rzuciłem też palenie co myślę skutkuje tym prawidłowym ciśnieniem bo kiedyś było większe. Nie mogę też praktycznie w ogóle wypić alkoholu bo mi jest mdło, piwo dwa jest już dobrym wyczynem. Nie jestem znerwicowanym człowiekiem mam dużo przyjaciół i wieczorów nie zarywam przed ekranem komputerów tylko spotykam się ze znajomymi lecz przez te objawy jest już trochę inaczej. Miał ktoś podobne objawy, jakaś podpowiedź pod jakim kątem się przebadać? Z góry dzięki :)