Ineess

Po jakim czasie uprawiać seks po raz drugi? Mam na myśli to czy poczekać aż wszystko się zagoi i dopiero wtedy? Dodam, że pierwszy raz był dla mnie bardzo bolesny...

Nie wiem jak wygląda to w innych przypadkach, ale opiszę Tobie jak wygląda to u mojego chłopaka. Płyn ten jest przezroczysty i jest go naprawdę mało. Kiedy na przykład robię mu loda to wypływa on raz, może dwa razy i zauważam to tylko ze względu na smak i chwilowe czucie go na języku.

Dziękuję bardzo za odpowiedź i również pozdrawiam :)

Strach to normalna rzecz. Jeżeli jednak dobrze założycie prezerwatywę to nie zajdziesz w ciążę. Istnieją także prezerwatywy dla kobiet. Możesz także pomysleć o tabletkach antykoncepcyjnych. A jeśli nawet coś pójdzie nie tak i prezerwatywa pęknie, w aptekach są już dostępne tabletki "po". Metod antykoncepcji w dzisiejszych czasach jest naprawdę tyle, że znajdziecie coś dla siebie i będziecie czuć się bezpiecznie. Co do nasienia przy pieszczotach... Jeśli pieściłaś go wcześniej a potem on ma pieścić Ciebie to możecie oboje umyć ręce, wtedy na pewno nie będzie na nich nasienia. Poza tym plemniki szybko umierają w warunkach "na zewnątrz". Mycie rąk jednak na pewno Wam nie zaszkodzi a będziesz czuła się bezpieczniej. Mam nadzieję, że chociaż trochę pomogłam ;)

Ale czy to powinno boleć aż tak mocno i przez cały stosunek? Z tego co słyszałam to ból w większości przypadków jest niewielki i tylko podczas przebicia błony a dalej jest już w miarę przyjemnie...

Witam, mam 19 lat i dzisiaj pierwszy raz robiłam to z moim chłopakiem. Zanim przeszliśmy do seksu, włożył mi palec co nie było zbyt przyjemne. Sama penetracja była bardzo bolesna jednak bez krwi. Po kilku pchnięciach wycofałam się. Po kilku godzinach spróbowaliśmy ponownie i trwało to już trochę dłużej. Udało mu sie wejść do końca a ból nie był już taki ogromny. Nad ranem powiedział mi że podczas wkładania palca wyczuł 2 wejścia. Czy to oznacza że miałam błonę perforowaną? (To tłumaczyłoby ten ogromny ból) Powiedział rownież że podczas tego pierwszego krótkiego stosunku czuł pewien opór jednak pod koniec już nie a tym bardziej podczas tego drugiego, dłuższego razu. Czy to może znaczyć że przerwał mi błonę dziewiczą lub tylko uszkodził? (Dodam że jego członek jest dość pokaźnych rozmiarów) Lub co gorsza (o ile moja błona była/jest perforowana) trafiał cały czas w jeden z jej otworów i stąd ciągle trwający ból? Dodam również że po pewnym czasie na majtkach pojawiły się plamki krwi, jednak uważam to za normalne. Co więcej dyskomfort czuję do teraz np. przy siadaniu. Które z tych rzeczy są normalne a którymi powinnam się zacząć martwić? Proszę o uprzejme odpowiedzi ;) Pozdrawiam.