xyz1212

Wszystko zaczęło się od kiepskiej diety: sosy czosnkowe,ciasta,smażone i napoje gazowane. Najpierw cuchnace gazy w dużych ilościach, ktòre poprzedzały luźny stolec. Wypróżnienia raz dziennie i tuż po nim wzdecia ustępowały,bóle brzucha tylko przy gazach. Zastosowalam diete lekką, tylko gotowane, przyjmowalam bakterie Trilac i po poltora tyg. stolce sie unormowaly. Pozniej wystarczylo pol szkl. Coli lub kasza na obiad by nastepnego dnia problem luznych stolcow i gazow wrocil. Tym razem mimo dalszej diety problem nie znikl a stolce samoistnie normowaly sie tylko kilka razy. Lekarz zapisal Kreon travix 10.000,3x dziennie. Bralam poczatkowo 2x dziennie i po tyg.wystapily juz uporczywe zaparcia wiec biore tylko raz dziennie do obiadu. Wszystkie objawy ustapily juz w pierwszym tygodniu. Stolec uformowany, mniejsze gazy, brak przelewania sie w brzuchu. Lekarz nie powiedzial mi co mi dolega,dlaczego mam brac Kreon i jak dlugo. Zastanawiam sie jak dlugo regeneruje sie organizm zeby bez wspomagania sam zaczal trawic i czy w przypadku kiedy po zużyciu kreonu 50 szt. problemy wroca. Czy moge dalej wtedy zazywac Kreon travix, ktory jest bez recepty,czy dlugotrwale stosowanie wplywa jakos na zdrowie. Moze ktos ma jakies podobne problemy z trawieniem i skrytymi lekarzami ;)