52um1k

Witam, Nie wiem czy piszę we właściwym dziale, ale i tak zapytam. Pytanie głównie do lekarzy. Około roku temu, po biopsji nerki, zdiagnozowano u mnie Nefropatię IGA. Od tamtego czasu jestem stałym bywalcem w poradni Nefrologicznej. Od zdiagnozowania choroby przyjmuję Amlozek 10mg i Tritace 10 mg oraz dodatkowo tran. We własnym zakresie zażywam Asparginian. Z dobowych zbiórek moczu otrzymywałem w granicach 2.5 do 3.5 (z najgorszym momencie) mg białka. Ostatecznie mój lekarz prowadzący postanowił, że przechodzimy na leczenie sterydowe. więc postanowiłem coś sprawić na własną rękę. Przez cały ten czas, chodzi o leczenie (ok. roku), omijałem wszelaką kawę, alkohol, grejpfruty itp itd rzeczy szerokim łukiem. Ale właśnie ten tydzień przed przyjściem do szpitala postanowiłem wrócić do normalnego trybu bycia jak przed chorobą, czyli niczego nie unikałem. Zwłaszcza jeśli chodzi o alkohol (nie tykam się go od ponad 1.5 roku, z własnej woli). Wróciłem do normalnych wypadów spotkań itp. I tu właśnie moje pytanie. Po przyjściu do szpitala (1 lipca) miałem robione standardowe badania. Ku mojemu wielkiemu zaskoczeniu były one praktycznie dwukrotnie lepsze niż wcześniej. Z dobowej zbiórki moczu otrzymałem wynik 1.45 mg białka. Czy to może być spowodowane moją zmianą bycia na normalny tok? Czy może to chwilowa poprawa? Czy powinienem o wszystko ze szczegółami opowiedzieć lekarzowi prowadzącemu? Z góry dziękuje za odpowiedzi i poświęcony czas. Pozdrawiam Damian