28.05.2015 trafiłam z skierowaniem od ginekologa do szpitala byłam wtedy w 38 tyg ciąży powód wysokie ciśnienie oraz obrzęki nóg oraz rąk które były już dużo szybciej Ale mój ginekolog powiedział że to normalne. 29maja urodziłam przez cc córkę powód cc stan przed rzucawkowy. Po 4 dniach wypisali mnie z szpitala. Po powrocie do domu ból pleców był nie do zniesienia ponieważ znieczulenie do kręgosłupa anestezjolog próbował wbić 22 razy ze względu na moją skolioze. Po tygodniu po porodzie dostałam 40 stopni gorączki oraz byłam 4 razy na pogotowiu. Tylko jeden lekarz dał mi antybiotyk i kazał go brać. 19 czerwca trzy tygodnie po porodzie dostałam rzekomego ataku padaczki. Na wypisie z szpitala pisze tak :
TK GLOWY BEZ ODCHYLEŃ.
EEG - ZAPIS Z CECHAMI PODRAŻNIENIA W OKOLICY SKRONIOWO -POTYLICZNEJ PRAWEJ I ZMIANAMI UOGOLNIONYMI NAPADOWYMI PODCZAS HW.
nigdy nie chorowalam na padaczkę w mojej rodzinie także nikt. Czy to możliwe że to padaczka ? Czy może rzucawka poporodowa ?
