hannaOmniak

a o czym swiadczy ze facetowi nie zalezy zebym doszla? ja dochodze jego reka bo z nim nigdy nawet nie wiem czy to mozliwe. a on ze go reka boli i ze mnie ciezko zaspokoic zebym doszla =/ myslalam ze jestem normalna... i teraz sobie przekladam ze jakbym wygladala jak z porno to by facet sie cieszyl ze moze mnie dotykac, a tak to bardziej obowiazek bo ja chcialam :(

temat dla zwolennikow kotow, bo kto nie lubi tych zwierzat nie zrozumie :( mam problem, ktory sprawia ze zalamuje sie za kazdym razem jak sobie przypomne.... kiedys jak bylam w podstawowce znalazlam kota lezacego na ulicy. (mieszkam na wsi). zaczal czolgac sie, uciekac, nie poruszal tylnymi lapkami ciagal je. czolgal sie az utkwil w siatce ogrodzenia. wzielam go do chlewka. nakarmilam, dalam okrycie. po 2 tygodniach zaczal chodzic. byla to kotka.. bardzo milusinska i sympatyczna... wszedzie za mna chodzila...... rodzice sie jej brzydzili bo byla nie nasza, brudna... jakis czas potem jakis kot ja zaplodnil.... doszlo do kocenia.... boze :'( nie mogla tych kociat wypchnac.... ja plakalam a mama kazala mi ja zostawic sama na noc ze sobie poradzi. rano znalazlam ja sztywna i zimna :'( jak sie rozbeczalam to jedyne co dostalam to ochrzan ze placze za nia bardziej niz na pogrzebie babci. do matki do tej pory mam za to uraz i wiem ze nie moge na niej polegac w tych sprawach. teraz mam kotke i dobrze wiem ze jak cos sie stanie to sama musze cos robic. siebie obwiniam ze to moja wina. nigdy tego widoku nie zapomne... wiele kotow stracilam. kilka zabito na moich oczach. ale to jakos najbardziej mnie chyba boli... jak ja moge o tym zapomniec? :( bo to zabija mi serce za kazdym razem mimo iz minelo z 20 lat od tego momentu.

Ja powiem tyle, tez sie zakochalam online. i to MOCNO. spedzalismy ze soba 24 na dobe doslownie, telefony, nie spalismy.... cale 2 lata :) tez planowalismy spotkanie. co do czego ja juz miala vise zalatwiac a on mnie zostawil :( moge tylko poradzic, jesli mu tak zalezy niech on sie stara....

a ktos uwaza za zdrade przesadzanie z porno? bo jak tu czytam to niby tez pozadanie innej kobiety , podniecanie sie na jej widok.

ale pomysl ciekawy :P czasem zaluje ze nie mieszkam w miescie. poszlabym gdzies do baru moze by go zazdrosc wziela. Z drugiej strony sie pukam co ja wyrabiam przeciez te laski w barach to tez jak z porno czasem wygladaja gdzie ja sie pcham.....

Zdjec nie chce swoich pokazywac. Patrze na siebie sceptycznie i zeby nie moja falda to bym byla ladna. Pokazlam znajomym jak wygladam i kazdy mi to przyznal. Ale przeciez widze tyle osob szczesliwych, z brzydszymi kobietami, widze jak oni ich traktuja na ulicy (ja sie czesto czepialam mojego ze mnie zostawial i szedl sam bo ja wolno chodze) a jak mu mowilam o innych parach to mi mowil ze to pozerka i nie wiadomo co sie u nich dzieje w domu. Ze kazdy facet oglada porno i jak mowi ze nie to klamie. Moj znajomy mowil ze golada jak zona jest w pracy, ale on ja dobrze traktuje i ona nigdy na niego nie narzeka :( ja swojemu bym nie zabronila ogladac.... kiedys zabranialam myslalam ze to da jakis skutek :( zmienilam sie zaczelam sie inaczej ubierac, dekoldy, obcas, to nie ja, ja chce byc normalnie ubrana i czuc ze on mnie chce. Niech sobie oglada......... Ja sie poddaje :(

Powiem tak, schudlam 30 kilo, od 7 lat mam bulimie, mialam anoreksje. Tyle co ja sie wymeczylam to nikomu tego nie zycze.... Duzo cwiczylam. Falda na brzuchu zostala... jedyne czego teraz pragne nad zycie to liposukcja brakuje mi 2 tys :(( Jesli ktos zna jakies metody jak uzbierac jakos pieniadze to bym prosila o pomoc.... Znalazlam sex lamerki gdzie sie zarabia ale Boże ja tak nie moge :(( do tej pory po schudnieciu nie specjalnie siebie lubilam, jak go poznalam cieszylam sie ze ktos nie brzydzi sie mnie kochac. Potem z czasem zaczelam zauwazac ze cos jest nie tak, mowil mi ze to ja jestem ciagle napalona. Zaczal mi czasem odmawiac, nawet nie tulil.... nie wiem nie mam sily opisywac... wiem ze zobaczylam jego historie w kompie i dostalam lekkiego szoku... potem jakos zauwazylam ze mnie nie chce a jak spytalam czy "to" robil to sie przyznawal. Potem bylo coraz czesciej mniej zainteresowania. Owszem bylo jak dluzszy czas ze mna nic nie robil. Ale czy to ma sens? Tyle mu odmawiac byle zeby mnie chcial bardziej? Mowil mi ze bez porno nie da rady. Ale raz spedzilismy ze soba 2 tygodnie i potrafil mnie nie tknac nawet tydzien. A jak u mnie nocowal to przylapalam go jak oglada zdjecia innej kobiety. Mowil mi ze by nie mial porno jakby mieszkal ze mna. Ale po tych doswiadczeniach wogole boje sie z nim zamieszkac...... :( Wiem ze seks nie jest najwazniejszy.... On jest zajebistym chlopakiem.. jest dobry.... oprocz wlasnie.. tego... moze ja na serio za duzo wymagam, bo tyle przezylam i potrzebuje duzo milosci i pokazywania mi ze sie nadaje :'(

~rudzielka Dziewczyno ja robię to od dwóch lat przecież nikt nie pozna ilu facetów było w twojej cipce. To idealnie połączenie przyjemne z pożytecznym, ale tylko z przystojnymi i jak dobrze płacą dzięki temu mam bardzo urozmaicone życie sexualne i umawiam się z kim chce, więc nie jestem dziwką bo nie sypiam z kim popadnie tylko sama sobie wybieram, zwykle starszych i żonatych sa bardziej delikatni tajemniczy. pieprzysz sie z zonatymi??

Pewnie jakbym miala idealne cialo, balony duze i plaski brzuch to by mi to nie przeszkadzalo, bo bym nie czula "konkurencji", bym nie czula sie gorsza od porno :( rozumiem ze ogladaja... mysle ze jest fajnie jesli oglada ale ma taka sama ochote na swoja ukochana, ze nie gardzi nia i tak samo ja chce. Ale co jesli oglada a potem nawet nie patrzy na swoja jak ta sie rozbiera? czy to jest ok i czy kobiety sobie z tym radza i ..godza sie z tym?

ma ochote jak mnie dlugo nie widzi :( jak jest ze mna dluzej pare dni to juz.. mniej.... nie tlumacze go :'( jestem zalamana.... widzialam jego porno i to jakies trojkaty, malolaty czasem, albo ostre :( a z tego co ogolnie czytalam na forach to kazdy facet mowil ze to robi nawet jak mieszkaja z dziewczyna :(

Ps. nie to ze on mnie zaniedbuje .. moze ja za duzo wymagam? :( jak sie widzimy to ja szaleje (bo ja na boku nic nie robie) i bym chciala nawet 3 razy. on zazwyczaj raz, potem juz nawet na mnie nie patrzy jak sie rozbieram czy cos. Tak jakby byl ciagle nasycony. I pewnie to moja wina ze ja bym chciala czegos troszke wiecej, nie koniecznie sexu wiecej, ale... nie wiem... calowania mnie wiecej? Pokazywania mi ze jestem atrakcyjna? =/ pewnie duzo osob powie ze to ja wymyslam a facet jest jak kazdy inny :)

z tego co ja wiem facet bez masturbacji nie da rady? a ze sie widzimy raz na tydzien to on raczej nie wytrzyma zeby cos pomiedzy nie zrobic, i podobno zaden facet nie wytrzyma bo slyszalam ze faceci to robia nawet codziennie. Mowil mi tez ze jak tego nie bedzie robil to bedzie na glodzie i bedzie sie ogladal na ulicy za laskami za tylkami i piersiami. Ja duzo nie moge, widzimy sie zbyt rzadko zeby zmusic go do braku porno.

On nie przestanie tego robic bo nie mieszkamy razem.

wroma hannaOmniak tak wiem ze to porno bo on to robi sucha reka bez zadnego lubrykatu. jak tlumaczy robil to ponad 20 lat, ja jestem jego pierwsza dziewczyna. mowi ze to przyzwyczajenie ze z porno nie przestanie. a wiem ze razem nie zamieszkamy bo nie mamy za co. martwie sie bo jestesmy ze soba 3 lata i juz takie problemy sexualne? mowil mi ze kazdy facet ma z tym problemy, ze facetow podczas stosunku moze opadac, ze w prezerwatywie zle sie czuje, zazwyczaj to robimy raz i mimo ze ja chce wiecej to on nie bo wiem ze w tygodniu robil z porno. poprostu chcialam wiedziec jak to maja inni faceci.... :( Bez obrazy trafiłaś na debila który podchodzi egoistycznie do życia, jak to powiedział ci, że z porno i masturbacja nie przestanie ? To co tylko na swoich uczuciach sie skoncentrował a ciebie ma w nosie ? Tak faceci maja z tym problem ale normalny facet bardziej boi się tego czy to kobieta bedzie na tyle wytrzymała aby pomóc mu odzyskać rownowage... Do tego typu rozjechanego mózgu potrzebna jest terapia partnerska u seksuologa który jest równocześnie psychologiem Ja np poznałem teraz fantastyczna dziewczyna milion razy lepsza niż wszystkie moje ex razem wzięte a sam się boje, ze po kilku ruchach pędzel zwiędnie z braku odczuć ;/ jak moze zwiednac z braku odczuc? nie rozumiem

tak wiem ze to porno bo on to robi sucha reka bez zadnego lubrykatu. jak tlumaczy robil to ponad 20 lat, ja jestem jego pierwsza dziewczyna. mowi ze to przyzwyczajenie ze z porno nie przestanie. a wiem ze razem nie zamieszkamy bo nie mamy za co. martwie sie bo jestesmy ze soba 3 lata i juz takie problemy sexualne? mowil mi ze kazdy facet ma z tym problemy, ze facetow podczas stosunku moze opadac, ze w prezerwatywie zle sie czuje, zazwyczaj to robimy raz i mimo ze ja chce wiecej to on nie bo wiem ze w tygodniu robil z porno. poprostu chcialam wiedziec jak to maja inni faceci.... :(