Od dłuższego czasu tak na przelomie grudnia i stycznia na dolnej wardze na blonie wewnatrz zaczely mi wyskakiwac 2 biale plamki podobne do nalotu z luszczacej sie skory, ktore sa zupelnie bezbolesne, maja w miare okragly ksztalt, mozna je zetrzec wacikiem po czym pozostaje w ich miejscu zaczerwienienie. Na chwile prawie znikaja po czym od nowa wracaja, szczegolnie gdy uzywam wybielajacej pasty do zebow. Czy to moze byc uczuleuczulenie na paste? Albo jakies plesniawki? ostatnio odstawilam tabletki antykoncepcyjne (jakis miesiac temu) mam stwierdzona atopie i alergie kontaktowe, jestem typem chorowitka, ostatnio mam bardzo niskie cisnienie i jestem spiaca...czy to sie moze jakos wiazac?
