Wiem, ze nerwica moze sie ujawnic nawet po sytuacjach ktore zdarzyly sie juz w przeszlosci. Najwazniejsze to sie nie nakrecac chociaz wiem z doswiadczenia jakie to jest ciezkie. W momencie w ktorym czuje, ze zaczyna mi sie atak, nogi robia sie miekkie staram sie myslec o czyms innym, pozytywnym i oczywiscie wmawiam sobie ze przeciez nic mi nie jest, chwile to trwa ale przechodzi. Do lekarza rowniez chodze, robie wszelakie badania aby wykluczyc inne podloze tych bolow, troche mnie to tez uspokaja. Lukasz nie nakrecaj sie bo to jest najgorsze, ja na razie probuje na wlasna reke jezeli bedzie to tak dalej trwalo trzeba bedzie skorzystac z terapii, pozdrawiam.