Witam,pisałam już kiedyś na forum, jednak nigdy nie doczekałam się specjalistycznej odpowiedzi,mam nadzieję że teraz to się zmieni.
Już myślam że wiem co się ze mną dzieje,i że winna jest niedoczynność tarczycy-niestety myliłam się. Kiedy tylko myślałam że znam odpowiedź, zaczęly się sny w których wiedziałam że śnie. Przeraża mnie to za każdym razem,zwłaszcza że najczęściej znajduje się w zamkniętych pokojach i nie mogę z nich wyjść,wiem że to sen, dlatego bardo chce się obudzić,niestety bezskutecznie,kiedy już do tego dochodzi jestem wykończona i nie potrafię normalnie funkcjonować. Raz nawet w takim śnie próbowałam się uspokoić i otworzyć jedne z drzwi ale bezskutecznie. Nie zawsze znajduje się w pokojach ale też w moim rodzinnym domu,mogę dotykać przedmioty,wydaje mi się że czuję zapachy . Boję się że kiedyś się nie obudze i tam zostanę. Czy ktoś może mi doradzić? Czy powinnam brać jakieś leki które mi pomogą?