Nindo995

Witam, Ostatnio, bo jakoś od 2 tygodni moja erekcja jest słabsza a czasem prawie niemożliwością jest ją wykonać. Przed tym okresem około 1,5 miesiąca miałem czas, w którym byłem nawet nazbyt pobudzony bo erekcję miałem dosłownie co chwilę i masturbowałem się kilka razy dziennie. Tego dnia (28 luty) byłem u dziewczyny i gdy miało właśnie dojść do wytrysku, przyszli goście i musieliśmy natychmiast przerwać. Czułem po tym dyskomfort i lekki ból, kolejne dwa dni też były bez niczego bo dziewczyna dostałą okresu. Później sobie ulżyłem ale od tamtego momentu czuję czasami ból w okolicach jąder a moja erekcja (wywołuje ją co 3 dni, muszę teraz sam interweniować) jest słabsza czasem wydaje mi się ok, ale to już nie jest to samo i martwi mnie ten ból. Może to śmieszne ale bardzo się wystraszyłem, czytałem o raku jądra zrobiłem sobie nawet test ciążowy lecz nic on nie wykazał. Czym to może być spowodowane? Mam spróbować jakiś okres nic nie robić, czy konieczna jest wizyta u lekarza? (Z tym mam problem bo wracam dopiero o 18 z pracy) Pozdrawiam