Witam, w poniedziałek miałam usuwaniey ganglion umiejscowiony na grzbietowej stronie nadgarstka wychodzacy z II rzedu kosci nadgarstka. Nie byla to operacja tylko "odessanie" strzykawką i w to samo miejsce podanie leku sterydowego. Niestety wydaje mi się, że ganglion nie został ruszony, nadal mam guzek. Przy usuwaniu lekarz mial problemy aby "zassac" tą galaretowata maź z wnetrza ganglionu. Czy to mozliwe ze ganglion nie zostal usuniety? Czy dopiero po kilku dniach za sprawą tego leku ganglion zacznie zanikac? Dziekuje za odpowiedź.