Milva21

Witam, 2 tygodnie temu złamałam szczyt kostki bocznej. Wsadzono stopę w szynę gipsową. Wczoraj miałam kontrolę u ortopedy i zamienił szynę na lekką oretzę i kazał już chodzić. Nie wypisał skierowania na rehabilitację i ani mi nie zrobił prześwietlenia ani nie widział tego z SORu. Dzisiaj odebrałam ze szpitala te zdjęcia z RTG zaraz po złamaniu. Zna się ktoś na tyle żeby powiedzieć czy słuchać zaleceń tego lekarza czy iść do innego? Tu zdjęcia:naforum.zapodaj.net/3b1bf90bf372.jpg.htmlnaforum.zapodaj.net/ac5ce8778825.jpg.htmlnaforum.zapodaj.net/70b676f405e3.jpg.htmlnaforum.zapodaj.net/8c72695ef77d.jpg.html

Możliwe żeby uczulenie na lateks pojawiło się nagle?

Seks uprawiam z użyciem prezerwatywy, więc uczulenie na spermę odpada.

I też skoro miałby to być uczulenie, to dlaczego raz piecze a raz nie? I dlaczego zaczerwienienie utrzymuje się nawet po dwóch tygodniach od użycia żelu?

Tabletek anty nie biorę od miesiąca. Seks uprawiam raz na miesiąc (jeśli jestem w stanie), więc przerwy od niego nic nie dają.

Właśnie tabletki już odstawiłam. Nie wydaje mi się też żeby suchość była spowodowana zbyt małym podnieceniem. Ponadto poza tym pieczeniem widzę że na zewnątrz nadal jest coś nie tak. Jest zaczerwienienie i zaraz koło łechtaczki, na zakończeniu mniejszej wargi jest lekkie opuchnięcie i również zaczerwienienie. Na pewno nie jest to opryszczka, bo mam to już z cztery miesiące.

Zapomniałam jeszcze dodać, że stosowałam ostatnio globulki z kwasem mlekowym i hialuronowym. PH jest odpowiednie a podczas seksu na pewno nie jest za sucho, bo stosuję lubrykanty.

Parę razy podczas seksu było w pełni dobrze, tzn. nie odczuwałam żadnego pieczenia a parę dni temu nagle pojawiło się pieczenie nie do zniesienia. Jestem już załamana. Nie odczuwam żadnych innych objawów. Ponadto jedynie nadal coś w wyglądzie warg sromowych i łechtaczki mi nie pasuje. Po wewnętrznej stronie warg mniejszych są zaczerwienione miejsca, takie jakby paski biegnące po obu stronach. Co to może być skoro ani mnie nie swędzi ani nie piecze w innych sytuacjach niż seks ani nie mam upławów?

Przez ponad dwa tygodnie smarowałam klotrimazolum.

Ja właśnie ten świąd mam coraz większy. Wczoraj swędziało mnie tylko po oddaniu moczu a teraz od samego rana. Ledwo powstrzymuję się przed drapaniem. Zastanawiał się nad doustnym, ale jednak dał dopochwowy.

Bylam dzisiaj u lekarza i powiedzial, ze on tam nic nie widzi i ze nie ma opuchniecia. Przepisal mi jeszcze Macmiror i dal skierowanie na badanie moczu. Swedzenie moze byc z blahego powodu np. ze jest sucho a pieczenie dlatego ze cala flora bakteryjna jest w zlym stanie.

Zwróciłam na to większą uwagę i swędzi mnie zaraz po wysikaniu. Czuję to głównie przy wejściu do pochwy, ale cewka pewnie też swędzi, a nie czuję tego bo ten kłujący ból jest silniejszy niż swędzenie.

Świąd też w sumie mam, ale lekki i nie jestem pewna czy pochodzi z wejścia do pochwy czy z tej cewki.

Zaczerwienione okolice cewki moczowej od jakiś trzech czy czterech miesięcy. A od dwóch dni ciągłe uczucie parcia i pod koniec sikania bardzo mocny, tak jakby kłujący ból. Może i piecze, ale dominuje właśnie ten kłujący ból.

A jeżeli jest to grzybica cewki moczowej, to samo wypłukiwanie pomoże?

Odstawiłam te leki, bo wręcz się pogarsza. Do tego wszystkiego doszło mi jeszcze zapalenie pęcherza. Załamię się niedługo.

Antybiotyki brałam na początku grudnia a wymaz robiłam pod koniec lutego. Może po prostu się uodporniły skoro leczyłam się już na to w grudniu i widocznie nie doleczyłam.

Ale skoro w wymazie wyszły Candida to muszę się na nie leczyć. Samo nie przejdzie.

Akurat zakupiony mam invag, więc go użyję najpierw. A co do tabletek to wybiorę wszystkie zgodnie z zaleceniem lekarza. I jeśli tak to chyba najlepiej zastosować probiotyk w ciągu dnia, jak już większość tabletki wypłynie. Jak sądzisz?

Ja akurat świądu i serowatych upławów nie mam. Ale naprawdę bardzo mnie piecze w środku i czuję i widzę że srom jest lekko opuchnięty. Póki co smaruje tym jogurtem naturalnym i trochę daję go do środka. A jakbym chciała zacząć stosować probiotyki to jak? Wieczorem biorę tabletke na grzybicę, a przez pół dnia potem wypływa.

Skoro zapalenie sromu to dlaczego piecze mnie pochwa? Wyczytałam że przy grzybicy też występuje obrzęk i zaczerwienienie warg sromowych. I tabletki biorę dopiero od nieco ponad dwóch miesięcy a ten problem mam od czterech czy pieciu,.

Wybrałam już dwa opakowania doustnych probiotyków i jeden dopochwowy. Ginekologa już zmieniłam, w wymazie wyszły grzyby i dostałam na nie leki. Może się uodporniły skoro są tam w sumie od listopada? We wrześniu brałam antybiotyk na anginę a w listopadzie kolejny. Wtedy też się leczyłam na grzybicę, ale trwało to tylko 7 dni. Potem dostałam leki na zapalenie bakteryjne i miesiąc temu również miałam zapisany lek na zapalenie (podczas jego stosowania bralam te probiotyki i kilka dni po).

Skończę branie tych leków, pójdę do lekarza i zobaczymy co powie. Podobno probiotykami grzybicy się nie wyleczy. I czytałam, że w przypadku grzybicy może ona też zaatakować cewkę moczową.

Ale w wymazie wyszły liczne Candida albicans. Jest nadal opuchnięcie, pieczenie (to raczej podczas próby stosunku) i zaczerwienienie (najwieksze po wewnetrznej stronie mniejszych warg sromowych, tak jakby wokół cewki moczowej). Ponadto podczas sikania mnie tak jakby kłuje i nawet parę minut po mam uczucie jakby nadal chciało mi się sikać.

Biorę te leki na grzybicę już dwa tygodnie i nie widzę żadnej poprawy. Czy to możliwe żeby nie działały?