Jest źle i nie wiem co robić.
Od dłuższego czasu, a w sumie - całe życie, myślę o odebraniu sobie życia. Że świat wiele by nie stracił, nikt nie zauważył..To tylko jeden z wielu problemów. Nie mam już sił.
Chcę, żeby ktoś mi pomógł. Nie mam pieniędzy - studiuję.. Gdzie mogę się udać w Warszawie, aby znaleźć prawdziwe i darmowe wsparcie?
Proszę o pomoc.