hej mam 18 lat moim problemem jest że od długiego czasu nie lubie przebywać w swoim domu z rodziną. ciągle się kłócimy, nieodzywamy sie do siebie. rodzice o byle co na mnie narzekają, nie mam od nich wsparcia i nie moge z nimi porozmawiać bo zaraz kończy się kłótnia. jedyną odskocznią jest mój chłopak który wspiera mnie jako jedyny. w domu każdy mnie upokarza i poniża mówiąc ze w życiu bd nikim. mam już dość wszystkiego często myślę o śmierci ale kocham swojego chłopaka i nie chce go zostawić... pomocy