Moim ulubionym deserem jest "carrot cake" co w języku polskim oznacza to nic innego jak ciasto marchewkowe. Delikatne, wilgotne i aromatyczne. Mój chłopak, nie przepadający za marchewką - dosłownie pochłania te ciasto w mgnieniu oka. Ciasto te kojarzy mi się z dzieciństwem kiedy to bywając u kuzynki, ciocia wołała nas krzycząc : "Ciasto marchewkowe dla małych króliczków!". Delikatny smak, miękkość ciasta sprawiły, że ten smakołyk gości u mnie przynajmniej raz w miesiącu. Świetny sposób na przemycenie witamin , dla tych którzy stronią od warzyw i owoców. :)