Skocz do zawartości
Forum

MAGIA17172

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez MAGIA17172

  1. No to idź do lekarza pierwszego kontaktu, gdziekolwiek żebyś tylko dostał to skierowanie, mówisz że masz dużo krost a teraz naraz zaczęły Ci schodzić? To ja już sama nie rozumiem co jest grane
  2. We krwi nie ma bakterii bo to posocznica, na posocznicę można umrzeć więc robi się to tylko z krost, musisz pójść do laboratorium mikrobiologicznego w szpitalu, idziesz i zaraz Ci to pobierają i badają koszt ok.80-100zł zależy gdzie, ze skierowaniem jest bezpłatnie, więc najlepiej zdobądź skierowanie, bo to zasrany obowiązek każdego lekarza żeby Cię skierować! Idziesz i mówisz że chcesz się zbadać pod kontem pasożytów, bakterii(przede wszystkim) i grzybicy, wypełniasz karteczkę i idziesz do pokoju gdzie pobierają wymaz, rozdrapują krostkę i z tego jest wymaz i niech potrze Ci tym patyczkiem po całej twarzy bo nie tylko w krostach są bakterie na skórze też. Jeśli masz duże i dużo ropnych krost to może być to gronkowiec złocisty, bardzo trudny do wyleczenia ale można (moja teściowa wyleczyła), jeśli masz MRSA (złocisty) to możesz też zgłosić się na oddział zakaźny i tam się Tobą zajmą. Czym Ty się przeraziłeś? Kolego, lepiej wiedzieć z czym się ma do czynienia niż snuć domysły i osłabiać odporność niepotrzebnymi lekami. Możesz sobie tak na szybko pomóc i zacząć pielęgnację naturalnymi dość skutecznymi metodami, odstaw wszystkie drogeryjne żele i kremy bo to tak naprawdę szkodzi, kup olejek z drzewa herbacianego i myj nim twarz, powinno chociaż trochę pomóc, kup sobie kapsułki wit. a+e i łykaj do 5szt dziennie, pij dużo herbat ziołowych i ogranicz używki, powinno po tygodniu być lepiej, ale jeśli udasz sie na badanie to buzia musi być wolna od kosmetyków, umyj rano a na drugi dzień idź na badanie z nie umytą buzią to ułatwi badanie bo będzie tych bakterii sporo i łatwiej je zidentyfikować. Ty jesteś pacjentem i masz prawo żądać skierowań, badań i leczenia jak ktoś Ci to utrudnia to się nie patyczkuj, przejrzyj na oczy byłeś u 10 dermatologów i tak Cie traktowali więc Ty traktuj ich z wzajemnością!!! Chyba Twoje zdrowie jest ważniejsze niż ich domysły i nie chęć do wyleczenia Cię!!! I pamiętaj szansa jest praktycznie 100% jeśli wiesz z czym walczysz jest XXIw. a nie średniowiecze(chociaż lekarze skutecznie nam przypominają o tym że odstajemy pod tym względem od innych krajów) i dużo czytaj o bakteriach i chorobach skóry, jak odporność ma się do krost i jpożywienie, jeśli będziesz miał wiedzę na ten temat to żaden cep Ci nie wmówi że coś jest nie możliwe bo od tego oni są!!! Ja gdybym nie zrobiła wymazu to do dzisiaj sądziłabym że mam trądzik a tak nie jest! Ba! Nawet jeden lekarz u którego byłam z wynikiem stwierdził że ja go mam bo on nie zna bakterii która mnie zaatakowała! Więc tu też trzeba uważać ale jak będziesz miał antybiogram ( z tego wyniku i nazwę bakterii) to sobie poradzisz, to kwestia wypisania antybiotku i po problemie:)
  3. Kochany, i tu jest Twój błąd!!! Lekarz nigdy Cie sam nie skieruje bo wymaz wykaże bakterię i można ja zwalczyć antybiotykiem bo dostaniesz antybiogram! A po co masz się wyleczyć skoro możesz im pchać kasę w kieszeń?! Nie bądź naiwny i nie daj sobie wmowić, zrób to sam zapłacisz jakies 80zł zrób badania pod kontem: bakterii,grzyba i pasożyta, po 3 dniach masz wynik czy masz bakterię po tygodniu czy to grzyb czy pasożyt, dostajesz antybiogram i jedziesz z koksem!!! Zrób to a nie pożałujesz! Uwież mi że też przechodziłam przez to pieklo niekompetencji lekarzy i tej ściemy, ale trzeba słuchać głosu rozsądku, jeśli pozbędziesz się krost to odżyjesz, wiem z doświadczenia jak to dołuje!!! A jeśli nie chcesz wydawać kolejnych pieniędzy to idź do tego swojego pojebanego lekarza i postaw sprawę jasno! Powiedz mu że jest nie skuteczny a Ty nie jesteś królikiem doświadczalnym i życzysz sobie skierowanie, nie obchodzi Cię co on o tym myśli bo wróżyć to może wróżbita na ezo tv a nie dermatolog który nie wie co Ci jest a faszeruje Cie chemią! Wiem że Ci na tym zależy więc nie daj się i idź jak najszybciej do tego gnojka i pamiętaj że Ty jesteś pacjentem i mu płacisz a nie odwrotnie więc wymagaj! A jeśli lekarz tak twierdzi że bakterie są oporne to jest jeszcze autoszczepionka, poczytaj i pamiętaj że nigdy nie ma sytuacji bez wyjścia. Pewnie jesteś zły i rozgoryczony więc zmień nastawienie i te negatywne emocje skieruj na walkę o ładną skórę, jeśli to Ci się uda to reszta pójdzie już gładko! Powodzenia!
  4. Kup sobie psa, to powinno Ci pomóc takiego który jest odpowiedni dla ludzi z depresją. Podejmij dogoterapię i wtedy może zobaczysz że życie nie jest aż tak tragiczne. Czy Ty naprawdę tak o sobie sądzisz? Ja uważam że zawsze ktoś na świecie ma gorzej niż my z jednej strony to pocieszające a z drugiej smutne. Wiesz to że napisałeś o tych perfumach...wydaje mi się że Ty naprawdę masz ogromny problem ze sobą i powinieneś pójść na terapię, jeśli nie to spisz na kartce jak wyobrażasz sobie swoje idealne życie jak chciałbyś żyć i jak to zrobić żeby tak żyć...i zacznij malymi kroczkami realizować to. A co do krost, mam ten sam problem, dermatolodzy to idioci , zainwestuj i zrób wymaz wtedy na 100% się pozbędziesz problemu, bo dermatolodzy traktują ludzi jak króliki doświadczalne. 3 mam za Ciebie kciuki!
  5. Witam czy ktoś zmagał się z bakterią serratia liquafaciens na skórze? Bardzo proszę o odpowiedź, wiem że to rzadka bakteria i bardzo oporna, jestem w trakcie terapii antybiotykowej i chciałabym zaczerpnąć wiedzy od kogoś kto zmagał się z tą bakterią lub pokonał ją. Pozdrawiam serdecznie:)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...